Aktualizacja: 14.01.2016 18:28 Publikacja: 13.01.2016 18:28
Foto: AFP
W teatrze Variétés opisanym przez Bułhakowa w „Mistrzu i Małgorzacie” podawano „jesiotra drugiej świeżości”. Ale, jak słusznie zauważył Woland: „Druga świeżość to nonsens! Świeżość bywa tylko jedna – pierwsza i tym samym ostatnia. A skoro jesiotr jest drugiej świeżości, to oznacza to po prostu, że jest zepsuty”.
Ten cytat przyszedł nam do głowy, gdy usłyszeliśmy wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego na temat gorszego sortu Polaków - pokłosia złych uwarunkowań genetycznych. Jeśli coś jest gorsze, to znaczy, że do niczego się nie nadaje, a zatem jest nikomu niepotrzebne. Przed skreśleniem paru milionów obywateli warto jednak zadać pytanie, kiedy ich stan tak się pogorszył, że zdaniem prezesa rządzącej partii stali się nieprzydatni do użytku.
Jeszcze na długo przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi, przemawiając w dniu 11 listopada 2013 r. na Placu Teatralnym w Krakowie, Jarosław Kaczyński twierdził, że ocaliliśmy niepodległość i zbudowaliśmy wielkie europejskie państwo tylko dlatego, że byliśmy jednością, oraz że trzeba odrzucić wszelkiego rodzaju koncepcje, które prowadzą do różnicowania Polaków, i że my Polacy potrafimy być w bardzo trudnych sytuacjach razem. Jednak, jak w dramacie Wyspiańskiego, „tak by się nam serce śmiało do ogromnych wielkich rzeczy, a tu pospolitość skrzeczy”, bowiem dwa lata później, tuż po zwycięstwie w wyborach parlamentarnych, ten sam Jarosław Kaczyński nie widzi już problemu w stosowaniu koncepcji różnicujących obywateli Rzeczpospolitej w praktyce (i to eugenicznych!). Przypisując części Polaków genetyczną niższość prezes wpisał się w kontrowersyjną narrację.
Donald Tusk zapowiada gruntowną rekonstrukcję rządu, ale kluczowe wyzwania pozostają. Problemem nie jest liczba ministrów, lecz brak silnego centrum decyzyjnego i gospodarczej wizji. Czy premier będzie potrafił rozwiązać te problemy?
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
Można mówić tylko o sztucznej głupocie, a w najnowszych osiągnięciach o sztucznym sprycie. Bo co jest kluczem do inteligencji: świadomość, ciekawość, dusza?
Zamiast uratować suwerenność Ukrainy i budować z Europą wspólny front przeciw Chinom i Rosji, czyli autorytaryzmowi, prezydent Donald Trump uderza w Unię Europejską, czyli najbliższego sojusznika USA.
Kiedy pod koniec zeszłego tygodnia medialne bańki w Polsce fascynowały się rozdeptanym naleśnikiem oraz policją uganiającą się po mieście za byłym ministrem, w Niemczech rozegrały się sceny prawdziwego i fascynującego politycznego dramatu.
Ministerstwo Kultury nie będzie informowało o miejscach, gdzie planowane są ekshumacje polskich ofiar zbrodni popełnionych przez ukraińskich nacjonalistów. Argumentacja resortu zupełnie do mnie nie przemawia.
Mariusz Błaszczak, ujawniając plany użycia wojska w czasie kampanii wyborczej, igrał z wiarygodnością naszego państwa. Do politycznej młócki wykorzystał wojsko, a także podległy mu urząd.
Jeśli z powodu sporów w wymiarze sprawiedliwości nie dojdzie do prawomocnego osądzenia stalinowskiej zbrodni, będzie to blamaż całego państwa.
Zarówno okrzyk „Nie bać Tuska”, jak i „***** ***” mają charakter wulgarny. Czy oznacza to, że automatycznie zostaje popełnione wykroczenie?
Jeśli osoba prowadzi kilka przedsiębiorstw, to mamy do czynienia z kilkoma administratorami. W razie nałożenia kar z RODO ich obroty nie powinny być kumulowane.
Intrygujące jest to, czy sztuka może i powinna wpływać na kształt prawa i wybory dokonywane przez sądy.
Samorząd adwokatów - zawodu zrzeszającego ludzi wszechstronnie wykształconych inspiruje się „Moralnością pani Dulskiej”.
Przepisy nie nakazują oznaczania, że treści, które publikujemy, zostały stworzone lub współtworzone przez AI. Nie mamy więc pewności, czy ich autorem jest człowiek czy sztuczna inteligencja.
Słuchając i oceniając publiczne wypowiedzi prawników, wiele osób łapie się za głowy, a powinniśmy zacząć od ustalenia, w jakiej roli oni występują.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas