Aktualizacja: 25.11.2024 01:11 Publikacja: 30.01.2023 03:00
Donald Tusk
Foto: PAP/Piotr Nowak
Zacznijmy od ilustracji. Jeden z najbardziej doświadczonych liberalnych komentatorów polskiej polityki Paweł Wroński napisał w „Gazecie Wyborczej”: „Na naszych oczach największe polskie ugrupowanie opozycyjne – Platforma Obywatelska – popełniło medialne samobójstwo. Taki charakter miała reakcja partii na wypowiedź Radosława Sikorskiego w Radiu Zet”. I choć owej wypowiedzi broni, twierdząc, że została zmanipulowana przez pisowską propagandę, pokazuje, że sam polityk, jak i jego partyjni koledzy nie potrafili zareagować na słynne już słowa o tym, że na początku wojny rząd PiS miał moment zawahania. Sikorski tłumaczył potem, że to zawahanie dotyczyło wojny w ogóle, jednak powiedział to zapytany o to, czy PiS rozważał rozbiór Ukrainy. Niemniej fakt, że słowa Sikorskiego ponownie zostały wykorzystane przez Kreml – bo wcześniej wykorzystano jego tweeta, w którym „dziękował” USA za wybuch, który zniszczył rurociąg Nord Stream – uderza w najsilniejszy, zdaniem Wrońskiego, atut PO, czyli tezę, że Platforma jest profesjonalna w sprawach zagranicznych.
Mówią, że strach jest złym doradcą. Podpowiadają nam, byśmy uwolnili się wreszcie od historii Polski, bo przeszkadza nam ona spojrzeć na obecną sytuację, która przecież jest już zupełnie inna. Ale czy na pewno?
Program „500+” był strzałem w dziesiątkę i jego likwidacja jest najgorszą z możliwych propozycji. Z drugiej strony warto mu się po prawie dziesięciu latach krytycznie przyjrzeć i wdrożyć korekty.
W najbliższych tygodniach rozstrzygnie się sytuacja w partii Razem. Chodzi o wybory nowych władz. Później nadejdzie decyzja prezydencka partii, która może mieć wpływ na dalszą sytuację polityczną. Ale Razem ma też wewnętrzne trudności.
Kandydat PiS będzie średni, jeśli nie słaby. Ale to nie oznacza, że nie okaże się też groźny, a KO ma już zwycięstwo w kieszeni: do wiosny 2025 roku jeszcze bardzo daleko.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Godzinna rozmowa telefoniczna kanclerza Niemiec Olafa Scholza z Władimirem Putinem pokazuje dobitnie, że przywódca Rosji najwyraźniej nie jest zainteresowany ofertami pomocy w tzw. deeskalacji konfliktu, ponieważ idzie w przeciwnym kierunku i rozpędza swą machinę wojenną.
Politycy na poziomie Unii Europejskiej i krajowym muszą działać, promując proste i niedrogie opcje inwestycyjne.
Po długich bojach rząd podjął decyzję na temat obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Dla radców publiczne krytykowanie władz samorządu to wciąż „kalanie gniazda”.
Celem przywracania praworządności w wymiarze sprawiedliwości nie jest spełnienie oczekiwań środowiska prawniczego, że przeszłość zostanie „rozliczona”, ale stworzenie instytucjonalnych gwarancji obywatelskiego prawa do sądu.
Demokracja nie jest wtedy, gdy coś nazywamy demokracją, tylko wtedy, kiedy ona naprawdę funkcjonuje.
Państwo komornikom nie pomaga, za to chętnie komplikuje wiele kwestii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas