UE: Senny koszmar po Brexicie

Jeśli decyzje w UE podejmowane będą przede wszystkim w wymiarze międzyrządowym, wygrywać będą najsilniejsi, czyli głównie Niemcy, na punkcie których Jarosław Kaczyński zdaje się mieć prawdziwą obsesję – pisze redaktor naczelny „Liberte!”.

Publikacja: 21.07.2016 19:09

UE: Senny koszmar po Brexicie

Foto: 123rf.com

Jarosław Kaczyński zapowiedział w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” konieczność renegocjowania unijnych traktatów i potrzebę stworzenia silnej europejskiej konfederacji, zajmującej się sprawami zagranicznymi i obronnością. Przez opozycję oraz znaczną część komentatorów jego pomysły zostały wyśmiane. Ryszard Petru wystąpił nawet z tezą, że Kaczyński chce Polskę wyprowadzić z Unii Europejskiej.

Dotychczasową europejską politykę PiS należy oceniać jak najgorzej. Referendum w Wielkiej Brytanii i przyszły Brexit podkopały jej i tak słabiutkie fundamenty. Retoryka polskiego rządu, czy mu się to podoba czy nie, plasuje go w jednym rzędzie z tymi, którzy chcieliby zniszczenia Unii – takimi politykami jak Marine Le Pen, której dojścia do władzy Kaczyński się obawia. Na potrzeby wewnętrzne - a im polityka zagraniczna podporządkowana jest jak chyba nigdy wcześniej - polski rząd robi wszystko, żeby znaleźć się poza europejskim głównym nurtem i zapracować na miano niekonstruktywnego partnera, z którym pole wspólnych interesów i wypracowania potencjalnych rozwiązań jest niemal żadne.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
felietony
Życzenia na dzień powszedni
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Opinie polityczno - społeczne
Światowe Dni Młodzieży były plastrem na tęsknotę za Janem Pawłem II
Opinie polityczno - społeczne
Co nam mówi Wielkanoc 2025? Przyszłość bez wojen jest możliwa
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Jak uwolnić Andrzeja Poczobuta? Musimy zacząć działać
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Umowa Ukraina–USA, czyli jak nie stracić własnego kraju