Unia Europejska: Droga do partnerstwa

Unia potrzebuje mądrych zmian. Ich liderami powinny stać się Niemcy oraz Polska wraz z krajami naszego regionu. Ważne jest, by rządy w Berlinie i Warszawie podjęły działania zmierzające do odnowienia partnerstwa pomiędzy naszymi krajami.

Aktualizacja: 05.02.2017 07:11 Publikacja: 02.02.2017 20:41

Unia Europejska: Droga do partnerstwa

Foto: AFP

Pomimo wielu negatywnych, a nierzadko histerycznych doniesień medialnych płynących z Polski i Niemiec, widać wyraźny wzrost zainteresowania poprawą relacji między oboma państwami. Wpisuje się w to wizyta kanclerz RFN Angeli Merkel, która zjawi się w Warszawie we wtorek 7 lutego. Nie spodziewamy się po tym spotkaniu radykalnych zmian we wzajemnych stosunkach. Można mieć jednak nadzieję, że będzie ono stanowiło impuls do odnowienia partnerstwa pomiędzy naszymi krajami, którego 25-lecie świętowaliśmy w ubiegłym roku. Partnerstwa, które odegrało fundamentalną rolę w najnowszej historii zarówno Polski, jak i Niemiec. Partnerstwa, będącego symbolem pojednania między naszymi narodami. Partnerstwa, które, jak głęboko wierzymy, może stanowić odpowiedź na aktualne wyzwania stojące przed Unią Europejską i NATO. Ale i partnerstwa, które w wyniku obiektywnych zmian geopolitycznych i gospodarczych, w tym wejścia Polski do UE, przechodziło w ostatniej dekadzie trudne momenty.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Różowe słonie w pokoju nauczycielskim
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Ukraina miała za krótką spódniczkę
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Ukraińskie wybory w czasie wojny? To pułapka
Opinie polityczno - społeczne
Grypowy paraliż polskich szkół. Czy jest komu uczyć?
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Ukraina musi być ważniejsza od wyborów