Paweł Kowal: Gust i gest

Dzisiejsze spory przeminą. Po latach stanie w końcu i pomnik Lecha Kaczyńskiego, i postument upamiętniający wszystkie ofiary katastrofy.

Aktualizacja: 13.04.2017 08:07 Publikacja: 12.04.2017 22:37

Paweł Kowal: Gust i gest

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Pomniki te znajdą się w najbardziej prestiżowych miejscach Warszawy. Przecież kiedyś jako społeczeństwo nauczymy się w końcu szanować własną historię; dotrze do nas, że mandat pochodzący z powszechnych wyborów to święta rzecz i zobowiązanie zarazem. Zobowiązanie dla tego, który został wybrany, ale też dla tych wszystkich, którzy demokratyczne reguły przyjęli i wzięli udział w wyborach, choćby głosowali na konkurentów zwycięzcy. Kiedyś wszyscy zrozumiemy, że w tym skołatanym nieszczęściami narodzie prezydentura to poważna sprawa, nie partyjna, lecz państwowa. Lech Kaczyński miał wrogów i krytyków. Racji odmawiano mu nieraz, ale charakteru nigdy.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Po spotkaniu z Zełenskim w Rzymie. Donald Trump wini teraz Putina
Opinie polityczno - społeczne
Hobby horsing na 1000-lecie koronacji Chrobrego. Państwo konia na patyku
felietony
Życzenia na dzień powszedni
Opinie polityczno - społeczne
Światowe Dni Młodzieży były plastrem na tęsknotę za Janem Pawłem II
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie polityczno - społeczne
Co nam mówi Wielkanoc 2025? Przyszłość bez wojen jest możliwa