Bogusław Chrabota: Media bez wyboru. Próba bilansu

Nie sądziłem, że dożyję w wolnej Polsce takiego protestu jak akcja „Media bez wyboru". Jednego dnia zamilkła niemal cała niezależna radiofonia, sygnał wyłączyły komercyjne stacje telewizyjne, główne strony wyczerniły portale informacyjne. Wspólny tekst protestu zamieściły na pierwszych kolumnach liczące się gazety. Wszystko w proteście przeciw ogłoszeniu przez rząd projektu represywnego podatku od reklamy nazwanego dla niepoznaki „składką".

Aktualizacja: 14.02.2021 12:05 Publikacja: 14.02.2021 00:01

Bogusław Chrabota: Media bez wyboru. Próba bilansu

Foto: Fotorzepa, Jakub Mikulski

Ta opłata, o której rząd mówi, że ma mieć charakter solidarnościowy, uderza dziwnym trafem tylko w jedną z branż, polskie media. Piszę i podkreślam, że „polskie", bo zarówno premier, jak i jego rzecznik używają fałszywego przekazu, że podatek ma obciążać gigantów internetowych, jak Google czy Facebook. O ile bowiem, według rządowych kalkulacji, podatek ma przynieść około 800 mln zł rocznie, o tyle zakładając, że megaplatformy faktycznie podporządkują się tym przepisom, ich obciążenie nie przekroczy, zdaniem ekspertów, 100 mln zł. Będzie to więc zaledwie jedna ósma spodziewanych przez państwo wpływów. Resztę zapłacą firmy z rezydencją podatkową na polskim rynku, zazwyczaj lojalnie płacące podatki CIT i VAT. Ponoszące również wszystkie tradycyjne koszty działania, jak w przypadku mediów elektronicznych opłaty koncesyjne, za częstotliwości etc.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
felietony
Życzenia na dzień powszedni
Opinie polityczno - społeczne
Światowe Dni Młodzieży były plastrem na tęsknotę za Janem Pawłem II
Opinie polityczno - społeczne
Co nam mówi Wielkanoc 2025? Przyszłość bez wojen jest możliwa
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Jak uwolnić Andrzeja Poczobuta? Musimy zacząć działać
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Umowa Ukraina–USA, czyli jak nie stracić własnego kraju