Aktualizacja: 06.08.2018 21:00 Publikacja: 06.08.2018 21:00
Foto: Adobe Stock
Przynajmniej jeśli chodzi o politykę kadrową w spółkach Skarbu Państwa. I choć tworzony przez nich tasiemiec niewiele ma wspólnego z arcydziełami mistrza suspensu, niestrudzenie dopisują kolejne odcinki.
Głównym bohaterem najnowszego jest odwołany w ostatnich dniach Arkadiusz Siwko, któremu udało się rządzić gdańską Energą przez całe... 29 dni. Był już siódmą osobą u steru energetycznej spółki w ciągu ostatnich paru lat. Ale jeszcze ciekawiej jest np. w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, która drukuje m.in. używane przez nas co dzień banknoty i dokumenty. Tą firmą od jesieni ubiegłego roku kierowało już pięć osób!
Obietnice „repolonizacji”, „nacjonalizacji” i „dyktatury gospodarczej” – bo takich słów użył premier Donald Tusk...
Nacjonalizm gospodarczy to błąd. Polsce potrzebna jest przede wszystkim walka z barierami rozwoju biznesu.
Repolonizację polskiej gospodarki i egoistyczne dbanie o interes polskich przedsiębiorców zapowiedział premier D...
Ubezpieczenie zdrowotne nie jest ubezpieczeniem, tak jak bezpłatna opieka zdrowotna w Polsce nie jest bezpłatna....
Czy banki w Polsce mają za duże zyski? Zanim dojdziemy do (zbyt) prostych wniosków, trzeba zrozumieć, na czym i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas