Demokracja uregulowana konstytucją nie jest warunkiem koniecznym ani wystarczającym do osiągania wysokiego wzrostu gospodarczego. System prawny Chin, choć regulowany konstytucją, trudno nazwać demokratycznym, a jednak kraj ten od lat osiąga ponadprzeciętny wzrost.
Jedynym działającym modelem gospodarczym jest gospodarka rynkowa. I nawet jeśli w konstytucji mówi się o hybrydzie komunizmu i gospodarki rynkowej, to tylko figura retoryczna maskująca fakt, że chodzi o gospodarkę kapitalistyczną. Z kolei w Ameryce Południowej konstytucje wprowadzają demokratyczne standardy i zapisy socjalne, ale gospodarki pogrążone są w stagnacji, a pożytki trafiają do wąskiej elity.