W małym sklepiku nie zawsze jest milej

Sklep jest bardzo często traktowany funkcjonalnie, dlatego rola obsługi jest tu zdecydowanie mniejsza - mówi Dominika Maison, psycholog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Publikacja: 02.01.2020 21:00

W małym sklepiku nie zawsze jest milej

Foto: Adobe Stock

Rośnie udział osiedlowych sklepów sieciowych w rynku, miejsca ustępują już tylko dyskontom. Po części tłumaczone jest to tym, że wolno im handlować w niedzielę. Czy w ostrej walce konkurencyjnej pomiędzy różnymi typami sklepów ma jeszcze znaczenie jakość obsługi klienta?

Oczywiście, ludzie wolą chodzić do sklepów z miłą obsługą niż z niemiłą. Ale wciąż jest to tylko jeden z elementów, które wpływają na wybór sklepu. Bo dla jednych najważniejsze mogą być ceny, a dla innych dostępność produktów czy niewielka odległość od domu. I też nie jest prawdą, że w sklepikach osiedlowych ta obsługa jest zdecydowanie bardziej miła niż w dużych sklepach. To dlatego, że supermarkety często organizują szkolenia, gdzie przekazują pracownikom pewne standardy obsługi.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Ekonomiczne
Ekonomiści z CASE: Brak przełomu w roku przełomu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Przerażające słowo „deregulacja”
Opinie Ekonomiczne
Unia Europejska w erze MAGA: mity o deficycie handlowym z USA
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Chrobry, do boju!
Opinie Ekonomiczne
Dlaczego dialog społeczny wymaga mocnej reprezentacji?