Artykuł daje jednocześnie okazję do zmierzenia się z kilkoma najbardziej rozpowszechnionymi mitami na temat tego przedsięwzięcia. I tak:
Mit pierwszy: „W CPK chodzi po prostu o nowe lotnisko". Krytycy (w tym Autor) przyjmują wprawdzie do wiadomości budowę nowych tras kolejowych, ale postrzegają je wyłącznie w kontekście zapewnienia dojazdu do lotniska. Tymczasem węzeł CPK to mniej niż 1/5 nakładów w ramach programu inwestycyjnego. Przeważająca część nakładów będzie przeznaczona na właśnie na rozbudowę tras kolejowych. To te inwestycje zapewnią całej Rzeczypospolitej korzyści z nowego systemu transportu. O samym węźle CPK rzeczywiście mówi się dużo – stanowi on serce i symbol transportowej rewolucji w Polsce. Wypowiadając się na temat programu CPK nie można jednak zapominać, że Port Solidarność (CPK) to tylko jedna z inwestycji, które zmienią polski system transportu. Program CPK to pierwszy rozpisany na 14 lat (dwie perspektywy unijne) program budowy blisko 1800 km nowych tras kolejowych. Piramidalnym wręcz błędem są więc wypowiedzi (także Autora) przeciwstawiające CPK np. modernizacji kolejnictwa i drogownictwa. Jest wprost przeciwnie – rzeczywista modernizacja kolei nie wydarzy się bez całościowego myślenia o tej gałęzi transportu, bez integracji wciąż różnorodnych systemów kolejowych dawnych zaborów: rosyjskiego, pruskiego i austriackiego. Należy przy okazji przypomnieć, że wbrew poglądom Autora nowe szlaki kolejowe uwzględniają kontekst międzynarodowy, znakomicie wpisując się m.in. w sieć TEN-T. Dowodem tego jest uwzględnienie przez Komisję Europejską CPK wśród węzłów sieci TEN-T oraz przyznanie Polsce w lutym tego roku pierwszego dofinansowania w wysokości 7 mln zł na dokumentację dla jednego z z odcinków systemu CPK: fragmentu trasy Katowice-Ostrawa.