Krzysztof Adam Kowalczyk: Odrobina optymizmu

Dane o ruchu ciężarówek sugerują, że nowa fala pandemii nie kąsa jeszcze przemysłu. A badania koniunktury – że duże firmy są lepiej przygotowane niż wiosną.

Aktualizacja: 29.10.2020 22:37 Publikacja: 29.10.2020 21:00

Krzysztof Adam Kowalczyk: Odrobina optymizmu

Foto: Adobe Stock

Zacznę od obrazka: ostatnia sobota, trasa S8, wyjazd z Warszawy w kierunku wschodnim. Jadę na grób rodziców przed 1 listopada, by uniknąć tłumu. Na trasie zatrzęsienie tirów, jadą dosłownie jeden za drugim. Rejestracje – od litewskich przez białoruskie po słoweńskie i estońskie. Tłok mocno ogranicza prędkość podróżną, przeklinam więc w duchu. A powinienem skakać z radości.

Wzmożony ruch świadczy przecież o tym, że mimo nowego ataku Covidu gospodarka europejska trzyma się nieźle, a przynajmniej jej przemysłowa część (usługi są w gorszej sytuacji). Moje obserwacje potwierdza raport ekonomistów z Banku Pekao, którzy na podstawie danych z bramek ViaTOLL analizują natężenie ruchu drogowego w Polsce. I choć aut osobowych na trasach ubywa, to ruch ciężarówek trzyma się na poziomie z sierpnia i jest nawet większy niż przed rokiem. Świadczy to o poziomie produkcji przemysłowej i eksporcie (powstające w fabrykach towary trzeba przecież wywieźć) także w innych krajach Europy.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację