Czy abonenci Tele 2 zostaną na lodzie?

Drugi co do wielkości operator telekomunikacyjny w Polsce Tele 2 może mieć kłopoty. Sąd podważa zasady jego współpracy z Telekomunikacją Polską.

Aktualizacja: 12.12.2007 00:34 Publikacja: 12.12.2007 00:33

Wczoraj Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uchylił decyzję Urzędu Komunikacji Elektronicznej, który narzucił umowę o współpracy z TP (tzw. umowa WLR). Dzięki dwóm umowom z lipca i grudnia 2006 (SOKiK uchylił na razie tylko tę drugą) od początku roku Tele 2 zdobyło ok. 400 tys. płacących abonament klientów. Jeżeli TP zerwie umowę, to Tele 2 może to kosztować ok. 150 mln zł wpływów rocznie.

– Poczekamy z decyzjami na uprawomocnienie się wyroku – mówi Jacek Kalinowski, rzecznik Telekomunikacji Polskiej, w odpowiedzi na pytanie, czy operator zamierza zerwać umowę z Tele 2. Piotr Nesterowicz, dyrektor generalny Tele 2, również nie chciał komentować decyzji sądu. Obecnie Tele 2 czeka na uzasadnienie wyroku, a potem będzie się od niego odwoływać. Nieoficjalnie udało się nam dowiedzieć, że operator nie obawia się, iż TP zacznie odcinać od usług jego klientów.

– Sąd nie uchylił rygoru natychmiastowej wykonalności decyzji, wiec nadal ona obowiązuje. Czekamy na rozstrzygnięcie apelacji – mówi Anna Streżyńska, szefowa UKE.

Sytuacja może się zmienić, jeżeli SOKiK zakwestionuje także drugą z umów narzuconych przez UKE z lipca 2006 r. TP odwołała się również od niej, ale jeszcze czeka na decyzję sądu. Jeżeli wyrok będzie podobny do wczorajszego, to TP może wykorzystać okazję do przyciągnięcia utraconych klientów.

TP zaskarżyła umowy, bo jej zdaniem UKE narzucił stawki rozliczeniowe, które nie pozwalają na pokrycie kosztów utrzymania linii abonenckich. TP walczy zaciekle z UKE i konkurentami we wszelkich możliwych sądach, aby doprowadzić do zmiany niekorzystnych dla siebie umów. Obecnie zamiast pobierać od klienta 40 – 50 zł abonamentu, pobiera 20 – 25 zł hurtowej stawki od Tele 2.

Operator świadczy usługi niemal wyłącznie na liniach TP. Od kilku miesięcy po rynku krążą pogłoski, że szwedzki koncern Tele 2 może sprzedać swoją polską firmę, tak jak sprzedał oddziały w kilkunastu innych krajach.

Wczoraj Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uchylił decyzję Urzędu Komunikacji Elektronicznej, który narzucił umowę o współpracy z TP (tzw. umowa WLR). Dzięki dwóm umowom z lipca i grudnia 2006 (SOKiK uchylił na razie tylko tę drugą) od początku roku Tele 2 zdobyło ok. 400 tys. płacących abonament klientów. Jeżeli TP zerwie umowę, to Tele 2 może to kosztować ok. 150 mln zł wpływów rocznie.

– Poczekamy z decyzjami na uprawomocnienie się wyroku – mówi Jacek Kalinowski, rzecznik Telekomunikacji Polskiej, w odpowiedzi na pytanie, czy operator zamierza zerwać umowę z Tele 2. Piotr Nesterowicz, dyrektor generalny Tele 2, również nie chciał komentować decyzji sądu. Obecnie Tele 2 czeka na uzasadnienie wyroku, a potem będzie się od niego odwoływać. Nieoficjalnie udało się nam dowiedzieć, że operator nie obawia się, iż TP zacznie odcinać od usług jego klientów.

Opinie Ekonomiczne
Bjørn Lomborg: Skąd wziąć pieniądze na obronę Europy
Opinie Ekonomiczne
Profesor Sławiński: Stablecoins to kolejna odsłona demokratyzacji spekulacji
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Czarny łabędź w Białym Domu, krew na Wall Street
Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: UE jak niedźwiedź: śpi, a jak ryczy, to za późno. Trump nas budzi
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Opinie Ekonomiczne
Prywatyzacja przez deregulację