Dodatkowo warto podkreślić, że internacjonalizacja tak gospodarki, jak i pojedynczego przedsiębiorstwa może mieć charakter czynny i bierny. Przejawem umiędzynarodowienia gospodarki czy firmy nie jest więc wyłącznie eksport, kooperacja, w której podmioty z danej gospodarki narodowej są licencjodawcami, franczyzodawcami, kontraktorami przy produkcji nakładczej i obrocie uszlachetniającym czy wreszcie założycielami spółek joint ventures i filii na rynkach zagranicznych. Internacjonalizacja to także aktywność importowa, bycie biorcą licencji czy franczyzy, pełnienie roli poddostawcy dla podmiotu zagranicznego. Choć wówczas mamy do czynienia nie z czynnym, ale z biernym umiędzynarodowieniem. Wydaje się, że w warunkach polskich trzeba zabiegać o wysoki poziom czynnego umiędzynarodowienia, ale nie można też rezygnować z internacjonalizacji biernej, która czasem jest jedynym sposobem na pozyskanie kontaktu z zagranicznymi kontrahentami i kooperantami, a także szansą na dotarcie do bardziej innowacyjnych rozwiązań biznesowych.
Internacjonalizacja czynna występuje wtedy, kiedy firmy polskie wychodzą za granicę – może to przybierać różne formy (eksport, kooperacja, samodzielna działalność na rynkach zagranicznych na przykład w postaci filii).
Mając świadomość, że współpraca gospodarki polskiej z otoczeniem zagranicznym to co prawda nie tylko eksport i zagraniczne inwestycje bezpośrednie wychodzące z Polski, uwagę skupimy na tych dwóch formach, które są najbardziej oczywistym przejawem postępującej czynnej internacjonalizacji firm i całej gospodarki. Z powodu braku miejsca nie będziemy się zajmować zmianami w strukturze towarowej i geograficznej eksportu oraz inwestycji wychodzących z Polski, choć są to bardzo ważne aspekty umiędzynarodowienia naszej gospodarki.
Jako punkt wyjścia przyjmiemy wartości produktu krajowego brutto i eksportu Polski w latach 1990 – 2006. Z danych prezentowanych przez UNCTAD wynika, że relacja wartości światowego eksportu w 2006 roku do wartości światowego eksportu w 1990 roku w cenach bieżących wynosiła niemalże 347 proc. W skali świata stosunek wartości eksportu na jednego mieszkańca w dolarach w 2006 roku do wartości eksportu per capita w 1990 roku wynosił 261 proc.
Z danych statystycznych dotyczących Polski można wyprowadzić następujące wnioski:
• relacje wartości (w cenach bieżących) PKB i eksportu w 2006 roku do wartości w 1990 roku wynosiły odpowiednio: 578 proc. i 765 proc. Skala przyrostu wartości eksportu była 1,3 razy większa niż przyrostu PKB. W dynamice zmian analizowanych wielkości występowały więc istotne różnice,