Koronawirusowa zaraza przyniosła bezprecedensowe zawirowania na rynku nieruchomości. Nie ominęła rynku mieszkań na wynajem, który w Polsce zdominowany jest przez inwestorów indywidualnych. Szybko przekonali się oni, że niełatwe jest życie rentiera.
Pierwszy cios przyszedł wraz z lockdownem i zakazem najmu krótkoterminowego, który wcześniej kusił możliwością uzyskania zwrotu rzędu kilkunastu procent w skali roku. Anglicy już nie szturmują Krakowa. Chyba tylko właściciele mieszkań w typowo wakacyjnych kurortach mieli powody do zadowolenia, kiedy rodacy postanowili nie wyjeżdżać na odpoczynek za granicę, lecz spędzić urlop w kraju.