Reklama

André Mierzwa: Jak Francja leczy swoją służbę zdrowia

We Francji szpitale inwestują, pacjenci mają swobodny dostęp do specjalistów, kolejki znacząco się skróciły, a system opieki zdrowotnej nie został sprywatyzowany. NFZ jest nadal państwowy, podobnie jak wiele szpitali. Ale wszyscy zaczęli liczyć.

Publikacja: 31.07.2025 14:51

Szpital kardiologiczny w Bordeaux we Francji

Szpital kardiologiczny w Bordeaux we Francji

Foto: BURGER / Phanie / Phanie via AFP

Skoro dyskutujemy o potrzebie kompleksowej reformy systemu ochrony zdrowia, proponuję zerknąć na Francję. Tam reforma jest wdrażana etapami już od wielu lat i obecnie dyskutuje się o jej efektach.

Francuska Sécurité Sociale, odpowiednik naszego NFZ, działa od 1945 roku na zasadzie „składka według możliwości, świadczenia według potrzeb”. Pacjent otrzymuje zwrot 60-70 proc. kosztów leczenia. System uzupełniają prywatne kasy chorych, tzw. mutuelles, które wypłacają uzupełniające świadczenia swoim klientom. Można do nich zapisać się za pośrednictwem pracodawcy lub indywidualnie, co robi wielu emerytów.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Zwycięstwo na punkty
Opinie Ekonomiczne
Marek Kutarba: Czołgi K2: sukces po długich negocjacjach?
Opinie Ekonomiczne
Kolejnej szansy nie będzie. Jak Polska przespała prezydencję w Unii
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Karuzela z prezesami zwolniła. Na chwilę?
Opinie Ekonomiczne
Dlaczego rosnące wydatki państwa nie są powodem do dumy?
Reklama
Reklama