Marcin Korolec: Stwórzmy Europejski Fundusz Rozwoju Przemysłu

Po latach odgrywania przez Polskę w Brukseli roli zbuntowanego dwulatka, który zna tylko trzy słowa: „nie”, „nie” i „nie”, czas na refleksję, jakie powinny być dziś, na początku 2024 roku, nasze priorytety w polityce europejskiej.

Publikacja: 08.02.2024 03:00

Marcin Korolec jest dyrektorem Instytutu Zielonej Gospodarki

Marcin Korolec jest dyrektorem Instytutu Zielonej Gospodarki

Foto: PAP/Adam Warżawa

Za niespełna rok, bo już w styczniu 2025 r., Polska obejmie prezydencję w Unii Europejskiej. To polski premier, ministrowie i urzędnicy będą kierować pracami Rady, która obok Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej jest jedną z trzech najważniejszych instytucji Unii Europejskiej.

Tym razem polska prezydencja przypadać będzie na okres pierwszych 100 dni nowej Komisji Europejskiej, czyli w czasie, kiedy cała Unia Europejska będzie kształtować swój program polityczny na kolejne pięć lat. Definiując polskie priorytety, powinniśmy więc brać pod uwagę całą kolejną kadencję instytucji europejskich.

Pozostało 94% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację