Aktualizacja: 29.12.2020 21:00 Publikacja: 29.12.2020 21:00
Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski
Zapowiedź produkcji nowych modeli samochodów w tyskiej fabryce FCA to prawdziwy fajerwerk na koniec 2020 r., który dla całej polskiej branży motoryzacyjnej jest najsłabszym od wielu lat. To także zastrzyk adrenaliny dla fabryki w Tychach. Zwłaszcza że teraz wyjeżdżają z niej auta, które walor świeżości już dawno utraciły, a przez pandemię ich tegoroczna produkcja zmaleje do 150 tys. z ponad 263 tys. rok wcześniej.
Waga decyzji Włochów wydaje się tym większa, że jeszcze nie tak dawno pracownicy fabryki mieli się czego obawiać. Pogarszająca się sytuacja na rynkach i zapowiedź połączenia FCA z francuskim producentem peugeotów i citroënów oraz perspektywa cięć kosztów jako następstwa fuzji budziła obawy o zmarginalizowanie, a nawet likwidację zakładu, od lat starającego się o nowe produkty.
Pierwszy zrobił to Jarosław Kaczyński, prezes PiS, potem prezydent Andrzej Duda. Dołączenie Adama Glapińskiego,...
Konsumenci nie musieliby czekać aż do maja 2025 r. na obniżkę ceny kredytu, gdyby nie falstart z cięciem stóp pr...
Ukryte mieszkanie Karola Nawrockiego jest game changerem kampanii, bo sprawa jego nabycia przez kandydata na pre...
Zwolnienie z podatku bankowego kredytów dla firm, emisja obligacji infrastrukturalnych gwarantowanych majątkiem...
Nawet jeśli ostatnie wydarzenia na Półwyspie Iberyjskim nie były skutkiem wrogiej działalności, to pokazały pote...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas