Andrzej Krakowiak: Kosztowna lekcja ekonomii

Nie mamy żadnego planu podwyższenia podatków!" – zarzekał się ponad pół roku temu w rozmowie z „Rzeczpospolitą" prezes PiS Jarosław Kaczyński. Tym, że rząd realizuje swoje kosztowne obietnice – program 500+, bezpłatne leki dla seniorów czy obniżenie wieku emerytalnego – nie podnosząc podatków, chwalił się też ostatnio na konwencji Zjednoczonej Prawicy wicepremier Mateusz Morawiecki. I właściwie obydwaj mają rację – rząd PiS faktycznie podatków nie podnosi. Wprowadza po prostu nowe.

Publikacja: 13.07.2017 20:41

Andrzej Krakowiak: Kosztowna lekcja ekonomii

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek

Dla podatnika nie ma jednak znaczenia, czy kolejna danina będzie nazwana opłatą, składką czy abonamentem. Ważne, że rząd wyciągnie ją z naszej kieszeni. Jak pokazują zebrane przez „Rzeczpospolitą" szacunki, skala tej operacji będzie ogromna – w sumie sięgnie nawet 13 mld zł rocznie. W tej kwocie zawierają się m.in. opłata paliwowa, składka na energetyczny rynek mocy, ale też opłata za wodę dla firm, podatek od galerii handlowych czy e-papierosów. To na razie plany. Jeśli dodać do tego koszty wprowadzonych już przez rząd Beaty Szydło – często ukrytych – danin, otrzymamy 25 mld zł dodatkowych obciążeń. Czyli tyle, ile ma kosztować w tym roku program 500+.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Ekonomiczne
Stanisław Stasiura: Kanada – wybory w czasach wojny celnej
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Polscy milionerzy wolą luksusowe samochody i spa niż nieruchomości
Opinie Ekonomiczne
Grzegorz W. Kołodko: Szeroki świat czy narodowy zaścianek?
Opinie Ekonomiczne
Leszek Pacholski: Interesy ludzi nauki nie uwzględniają potrzeb polskiej gospodarki
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Opinie Ekonomiczne
Damian Guzman: Czy polskie firmy będą przenosić się do Rumunii?