W pierwszym kwartale 2021 r. wasza spółka osiągnęła rekordowe przychody, a głównym motorem wzrostu była dalsza poprawa monetyzacji w całym portfelu gier. Jak pod tym względem wypadł miniony kwartał i jakie są perspektywy na drugie półrocze?
Dalsza poprawa wskaźników monetyzacji istniejących gier to jeden z naszych kluczowych celów na ten rok i uważam, że jesteśmy na dobrej drodze, by go osiągnąć.
Szacunkowe przychody Huuuge w drugim kwartale wyniosły 97,5 mln dolarów, co oznacza wzrost o 9 proc. w ujęciu rok do roku. Pełne wyniki za pierwsze półrocze opublikujemy 14 września.
Czy przychody z waszych kluczowych gier – „Huuuge Casino" i „Billionaire Casino" – mogą w dłuższym terminie rosnąć w tempie dwucyfrowym, czy taka dynamika raczej jest nie do utrzymania?
Nasze flagowe gry mają ponadczasowy charakter. Należą do kategorii social casino, która ma dłuższy cykl życia i na ogół utrzymuje się na rynku znacznie dłużej niż inne gatunki gier. Jako przykład mogę podać, że gracze pozyskani w 2016 r. w dalszym ciągu przynoszą przychody w roku 2021.