Przyszłość? Banknoty z chipem

Przekazy powinny być proste i dostępne dla wszystkich – mówi prezes Western Union Hikmet Ersek .

Publikacja: 22.06.2015 22:00

Przyszłość? Banknoty z chipem

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Rz: Western Union działa w 200 krajach, w tym w Polsce. Jacy są klienci nad Wisłą?

Hikmet Ersek: Polacy aktywnie poszukują możliwości budowania lepszej przyszłości swojej rodziny. Ci, którzy żyją i pracują za granicą, przemieszczają się do miejsc z atrakcyjniejszymi ofertami pracy. W ub.r. Western Union przesłała pieniądze do Polski z ponad 186 krajów. Dla porównania, gdy rozpoczynaliśmy działalność, przekazywaliśmy środki z i do 40 krajów. To pokazuje, że podczas gdy większość Polaków migrowała do USA i UE, część udała się do dużo bardziej odległych miejsc. Te osoby mają podwójną przynależność. Ich serce jest w dwóch miejscach. W kraju, gdzie mieszkają, pracują i zarabiają, oraz w kraju, z którego pochodzą i gdzie została ich rodzina. To nasi kluczowi klienci. Dodatkowo Polska z rynku, który jest w przeważającej mierze odbiorcą przekazów zagranicznych, stopniowo ewoluuje w kraj, z którego przekazy są nadawane. Jest to związane z szybszym wzrostem gospodarczym. Do Polski ściągają ludzie z zagranicy, którzy tu pracują, ale wysyłają pieniądze do domu. Tak jest np. z Ukraińcami.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Ekonomiczne
Stanisław Stasiura: Kanada – wybory w czasach wojny celnej
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Polscy milionerzy wolą luksusowe samochody i spa niż nieruchomości
Opinie Ekonomiczne
Grzegorz W. Kołodko: Szeroki świat czy narodowy zaścianek?
Opinie Ekonomiczne
Leszek Pacholski: Interesy ludzi nauki nie uwzględniają potrzeb polskiej gospodarki
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Opinie Ekonomiczne
Damian Guzman: Czy polskie firmy będą przenosić się do Rumunii?