Rz: Jaka jest recepta na dobre wyniki?
Jacek Babiński: W inwestycjach nie ma jednej recepty pozwalającej osiągać dobre rezultaty. W funduszach emerytalnych, podobnie jak i w całej branży, pracuje wielu utalentowanych i zaangażowanych ludzi. Tym, co wyróżnia MetLife na tle innych funduszy, jest stabilny skład zespołu inwestycyjnego.
Od zawsze podstawowym celem była dla nas nie wysoka pozycja w rankingach obejmujących krótkie okresy, lecz powtarzalność ponadprzeciętnych wyników. Naszym zdaniem jest to dużo ważniejsze z punktu widzenia klientów OFE, którzy jako przyszli emeryci powinni inwestować z myślą o długim okresie, jaki pozostał im do zakończenia aktywności zawodowej. Dlatego też dobre oceny naszych wyników w rankingach długoterminowych dają nam wielką satysfakcję.
Czym kierujecie się przy budowie portfela?
Emocje nie są dobrym doradcą. Ta sama strategia czy pomysły, które sprawdzają się w jednym roku, w innym mogą się okazać zupełnie nietrafione. Dlatego staramy się zachować równowagę między elastycznością, niezbędną w szybko zmieniającym się otoczeniu, a dosyć rygorystycznym procesem inwestycyjnym, który doskonalimy od lat. W procesie tym kluczowa jest analiza fundamentalna, choć pomocniczo stosujemy też analizę techniczną.