Wiceszef resortu kierowanego przez Adama Niedzielskiego oświadczył na antenie Polsat News, że stopniowo polepsza się stan zdrowia osób rannych w wypadku polskiego autokaru, do którego doszło 6 sierpnia. - Informacje, które codziennie otrzymujemy od lekarzy z Chorwacji, są dobrymi informacjami. Stan zdrowia (rannych - red.) sukcesywnie poprawia się - powiedział Waldemar Kraska. Dodał, że w poniedziałek kolejna osoba została odłączona od respiratora. - Jesteśmy gotowi na transport pacjentów w dniu jutrzejszym - zadeklarował.
- To będzie transport lotniczy. To będą pacjenci najczęściej z urazami kręgosłupa, z urazami kończyn - przekazał wiceminister zdrowia. Mówił, że poszkodowani będą transportowani "najczęściej w pozycji leżącej na specjalnych materacach próżniowych, które zabezpieczają kręgosłup w czasie transportu". - Nie chcemy doprowadzić do tego, żeby transport pogłębił te urazy, które wystąpiły - tłumaczył.
Czytaj więcej
"Czynimy wszystko, aby procedura pełnej identyfikacji została zakończona jak najszybciej" - oświadczyła Ambasada RP w Zagrzebiu, odnosząc się do kwestii problemów z identyfikacją osób poszkodowanych w wypadku polskiego autokaru w Chorwacji.
Według informacji Kraski, w środę do Polski ma wrócić 13 osób poszkodowanych w wypadku polskiego autokaru w Chorwacji. - Czy ta liczba się zwiększy, czy zmieni, będzie zależało od decyzji na miejscu - zastrzegł. Wiceminister mówił, że bliscy rannych prawdopodobnie nie będą mogli wrócić do kraju tym samym samolotem, ponieważ na pokładzie będzie "dość duży zespół medyczny". - Myślę, że rodziny wrócą innym transportem, ale to będzie kwestia do rozważenia na miejscu - zaznaczył.
W sobotę rano w Chorwacji na autostradzie A4 prowadzącej do Zagrzebia polski autokar wypadł z drogi. Pojazdem do sanktuarium maryjnego w Medziugorie (Bośnia i Hercegowina) podróżowali pielgrzymi. W wypadku zginęło 12 osób, a 32 zostały ranne. Cztery osoby poszkodowane wróciły do kraju i nie przebywają już w szpitalu.