Dane dotyczące liczby uprawnionych do świadczeń medycznych znalazły się w odpowiedzi resortu zdrowia na interpelację poselską Marceliny Zawiszy z Lewicy Razem.
– W odpowiedzi na moją interpelację Ministerstwo Zdrowia przyznaje, że nie wiadomo, skąd bierze się różnica między liczbą ubezpieczonych a statystyczną liczbą Polaków. Resort podaje kilka możliwych powodów, nie rozstrzygając, ile dokładnie osób w Polsce nie ma ubezpieczenia zdrowotnego i dlaczego tak się dzieje – mówi Marcelina Zawisza, posłanka Lewica Razem. – Będę więc drążyć ten temat, bo w Konstytucji RP jest zapisany powszechny i równy dostęp do ochrony zdrowotnej, niezależnie od sytuacji materialnej obywatela. Tymczasem przepisy gwarantują jedynie leczenie ratujące życie, a osoba bez ubezpieczenia, której lekarz zdiagnozuje nowotwór, musi zapłacić za pobyt w szpitalu i zabiegi. W związku z czym rezygnuje z leczenia.