W poniedziałek do późnych godzin wieczornych prowadzono z lekarzami negocjacje. Długie rozmowy nie przyniosły rezultatu i nie osiągnięto porozumienia.
Lekarze oczekują lepszych warunków pracy i wyższych wynagrodzeń. Domagają się również zwiększenia wyceny pediatrycznych świadczeń medycznych
Początkowo od lutego z pracy miało odejść 54 lekarzy, ale 25 wycofało swoje wypowiedzenia. We wtorek w pracy nie było 29 lekarzy, w tym 26 anestezjologów. Obecnie w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu pracuje 6 anestezjologów.
- Wczoraj trwały jeszcze negocjacje z lekarzami, dyrektor szpitala był w stałym kontakcie z wojewodą oraz z władzami Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum. Rozmowy z lekarzami miały wiele etapów, miały one pozytywne rezultaty, lekarze z wyjątkiem anestezjologów wycofali swoje wypowiedzenia - powiedziała rzeczniczka placówki, Katarzyna Pokorna-Hryniszyn, cytowana przez RMF FM. - Propozycja finansowa, którą otrzymali, była propozycją dobrą i uwzględniającą możliwości szpitala - dodała.
Kierownictwo szpitala pracuje teraz nad planem, który pozwoli uniknąć ewakuacji pacjentów.