Po dwóch miesiącach spadków dobowej liczby zakażeń od dwóch tygodni w Stanach Zjednoczonych notuje się wzrost tej liczby - zauważa Reuters. Największy wzrost liczby zakażeń, w przeliczeniu na mieszkańców, notują stany, w których notowane są najniższe temperatury - m.in. Vermont, New Hampshire i Michigan.
Od końca listopada liczba chorych na COVID-19 w szpitalach wzrosła o 20 procent.
Tylu Amerykanów przyjęło przypominającą (trzecią) dawkę szczepionki na COVID-19
W ciągu ostatniego miesiąca o 4,6 proc. wzrosła też liczba zgonów zakażonych koronawirusem. Łącznie, od początku epidemii, w USA zmarło ponad 800 tysięcy chorych na COVID-19.
Czytaj więcej
Amerykański miliarder twierdzi, że pandemia COVID-19 skończy się w następnym roku. Wirus zachowa...