Zarządca nieruchomości zapłaci 8 tys. zł kary za wyciek danych z monitoringu wizyjnego. Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Często dochodzi do tego typu sytuacji?
To pierwsza znana mi taka decyzja prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO), a także wyrok sądu administracyjnego akceptujący decyzję prezesa (sygnatura akt: II SA/Wa 310/20). Teraz niewykluczone są kolejne tego rodzaju decyzje. Dla innych zarządców wyrok powinien być wskazówką, jak przestrzegać zasad ochrony danych osobowych.
Czego konkretnie zarządcy powinni unikać?
Według UODO wspólnota jest administratorem w zakresie przetwarzania danych osobowych związanych z jej funkcjonowaniem. To administrator ponosi główną odpowiedzialność za naruszenia RODO, w tym gdy dojdzie do incydentów bezpieczeństwa. Natomiast zarządca to tylko podmiot przetwarzający dla wspólnoty, który dokonuje czynności na danych jedynie na podstawie umowy z administratorem (wspólnotą) i na dalsze polecenia tego administratora. Odpowiedzialność podmiotu przetwarzającego jest ograniczona względem odpowiedzialności administratora.
Co więc się stało w tym konkretnym wypadku?