Otoczenie domu było planem filmowym sławnych scen z wesela Connie, którą grała Talia Shire. Podwórko, gdzie dziś znajduje się basen, to miejsce, gdzie grany przez Marlona Brando Don Corleone umierał.
Obecny właściciel odnowił duży, ośmiosypialniany dom z trzema łazienkami, w ten sposób, że jego część, na przykład biuro Dona Corleone wygląda tak samo, jak w filmie. Pałacyk o powierzchni 580 mkw. w stylu Tudorów posadowiony jest na ponad 0,2-hektarowej działce przy Todt Hill, w eleganckiej części Staten Island.
Nieruchomość była pierwotnie wybudowana w 1930 roku dla Josepha Palmy, który się tam ożenił, miał 11 dzieci, a także został burmistrzem dzielnicy Staten Island w 1933 roku.
Kolejny właściciel mieszkał w pałacyku ze swoją rodziną przez 60 lat. Był to Edward Norton III, który chodził do liceum wówczas, gdy Marlon Brando, Al Pacino i Robert Duvall grali w filmie.
Producenci odkryli ten dom dzięki aktorowi Gianniemu Russo, który dorastał w sąsiedztwie i ostatecznie zagrał zdradzieckiego zięcia Corleone - Carla Rizzi.