Twórcami sieci UKOI są przedsiębiorca Bartłomiej Kraciuk i aktor
Nikodem Rozbicki. Pierwszy całoroczny domek na kółkach na zlecenie
spółki Odpocznij (firma Kraciuka i Rozbickiego) stanął na porośniętej
gryką i winogronami działce w okolicach Kazimierza Dolnego. Mikrohotel
zdał wszystkie wymagane testy i może przyjmować gości.
Domki UKOI (nazwa pochodzi od słowa „koić") mają nieco ponad 14 mkw. powierzchni użytkowej. Mieści się tam łazienka z prysznicem i wc, aneks kuchenny, oraz dwuosobowe łóżko. - W świecie pędzącym bez opamiętania dajemy chwilę wytchnienia. Gwarantujemy, że ogromne okno do patrzenia w niebo to najlepsze zastępstwo dla ekranu smartfona – mówi Nikodem Rozbicki.
Domki nie wymagają pozwolenia na budowę. Od rozpoczęcia produkcji w fabryce do ustawienia budynku na działce mija ok. 90 dni.
Hotele na kółkach pojawią się w całej Polsce. Inspiracją był Bookworm Cabin, poprzedni projekt Bartłomieja Kraciuka, który z leśnej chatki stworzył rozpoznawalną markę. - Instalacja domków odbywa się zgodnie z zasadą 3 x zero: zero betonu, zero buldożerów, zero wycinania drzew - mówi Bartłomiej Kraciuk.
Dodaje, że firma ma już przygotowane kolejne malownicze działki, na których staną hotele na kółkach. Domki mogą przyjmować gości także zimą.