Nie każdy monitoring w budynku jest legalny

Kamery w kamienicy muszą być zmontowane w taki sposób, by nie naruszały życia prywatnego jej mieszkańców.

Publikacja: 11.02.2021 20:25

Nikomu nie wolno obserwować kamerą drzwi czy okien

Nikomu nie wolno obserwować kamerą drzwi czy okien

Foto: AdobeStock

Sąd Okręgowy w Toruniu nakazał usunięcie jednej z kamer w prywatnej kamienicy. W sumie w budynku zainstalowano cztery kamery na zewnątrz i na parterze. Miały one uniemożliwić kradzieże, powstrzymać wandalów dewastujących domofon, z podwórka mieli zniknąć bezdomni, skończyć miało się też podrzucanie śmieci.

Przy okazji jednak oko kamery objęło wejście do jednego z mieszkań, co wywołało dyskomfort lokatora. Nikt go nie zawiadomił o planie instalacji monitoringu. Zwrócił się on więc o wyjaśnienia do spółki, właścicielki kamienicy. Ta odpowiedziała, że miała do tego prawo i nie musiała o tym zawiadamiać lokatorów. Tłumaczyła, że kamery są w widocznych miejscach i nie mają na celu obserwowania i kontrolowania życia prywatnego lokatorów. Zaś nagrania z kamer nie są rozpowszechniane, technologia przekazywania obrazu jest bezpieczna, a system chroniony hasłami i nie mają do niego dostępu osoby trzecie. Nie ma też wyznaczonej osoby do śledzenia na bieżąco obrazów z kamer. Są one oglądane w razie potrzeby.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Nieruchomości
Dom studencki Basecamp we Wrocławiu w nowych rękach
Nieruchomości
Kupujemy tańsze mieszkania. Gdzie są największe przeceny?
Nieruchomości
Deweloperzy garną się do PRS
Nieruchomości
Katarzyna Budnicka-Filipiuk: Rynek pierwotny poradzi sobie i bez dopłat
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Nieruchomości
REIT-y to ogromna szansa dla polskiego kapitału