Weź inwestora na zastępstwo

Wybór działki i projektu, pomoc w uzyskaniu niezbędnych pozwoleń, znalezienie wykonawcy, wzniesienie i wykończenie budynku – tym może się zająć inwestor zastępczy. Cena takich usług to 1 – 8 proc. kosztów całej inwestycji

Publikacja: 29.03.2010 03:02

Weź inwestora na zastępstwo

Foto: Fotorzepa

Hanna Krzyżosiak z pracowni projektowej Archipelag tłumaczy, że inwestorstwo zastępcze polega na przejęciu obowiązków inwestorskich przez podmiot zewnętrzny.

– To dobre rozwiązanie dla osób, które nie mają czasu na osobiste prowadzenie inwestycji. W ramach zleconych obowiązków inwestor zastępczy może się zająć m.in. projektem budynku, uzyskaniem pozwolenia na budowę, przygotowaniem finansowego planu inwestycji, doborem ekipy budowlanej – wylicza Hanna Krzyżosiak.

[srodtytul]Co można zlecić[/srodtytul]

Inwestorowi można też zlecić koordynację budowy połączoną z jej nadzorem. – Chodzi o to, by dom powstał zgodnie z projektem i zasadami sztuki budowlanej – tłumaczy przedstawicielka Archipelagu. Nie musimy też martwić się o materiały budowlane, bo pomoc w ich zakupie, i to na korzystnych warunkach, także oferują zastępczy inwestorzy.

– Samodzielnie trzeba jednak złożyć w urzędzie oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością – zastrzega przedstawicielka Archipelagu. Ta pracownia, jako firma architektoniczna, nie świadczy tego typu usług, ale w ramach współpracy z innymi podmiotami może polecić inwestorom firmy, które je oferują.

Poprowadzenie budowy domu jako inwestor zastępczy proponuje m.in. firma ES Polska. – Inwestor zastępczy zbierze za klienta wszelkie dokumenty potrzebne do uzyskania pozwolenia na budowę, zajmie się uzgodnieniami, warunkami przyłączenia mediów czy badaniem gruntów – wylicza Marcin Stefański, menedżer projektu z firmy ES Polska. – Jeśli klient nie ma jeszcze działki, to możemy pomóc przy jej zakupie, możemy też przygotować komplet niezbędnej dokumentacji. W kwietniu w ES Polska rusza zresztą program, w ramach którego nasz pracownik, po podaniu przez inwestora wymogów dotyczących ceny czy lokalizacji działki, przedstawi mu kilka ofert spełniających kryteria – podkreśla.

Według Marcina Stefańskiego lepiej jednak, gdy klient ma już działkę i przyjdzie do firmy z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego lub decyzją o warunkach zabudowy. – Wtedy praktycznie od ręki możemy rozpocząć prace projektowe i kompletować pozostałą dokumentację – zapewnia przedstawiciel ES Polska. Jeśli klient dopiero stara się np. o warunki zabudowy, proces się wydłuża, bo na taki dokument czeka się od trzech do sześciu miesięcy.

[srodtytul]Od geodety po wykończenie[/srodtytul]

Według ekspertów inwestorzy zastępczy cieszą się dziś dużą popularnością. – Coraz więcej osób zainteresowanych budową domu decyduje się na skorzystanie z profesjonalnego doradztwa i poprowadzenia budowy przez specjalistów – uważa Jacek Szafran z firmy Ilifo, ekspert budowy Silka i Ytong. Według niego przerzucenie ciężaru budowy na inwestora zastępczego pozwala na zrealizowanie inwestycji w sposób fachowy i szybki. – Mamy też gwarancję, że każdy etap budowy będzie wykonany zgodnie z założeniami, w dodatku przy minimalnych kosztach – zapewnia Jacek Szafran.

Jego firma prowadzi rozszerzoną formę budowania pod klucz. – Oznacza to, że załatwiamy wszelkie formalności, począwszy od pomocy w wyborze działki i sfinalizowanie jej zakupu, reprezentowanie inwestora przed osobami i instytucjami związanymi z prowadzoną inwestycją i uzyskanie wszelkich potrzebnych pozwoleń, opinii, uzgodnień itp., aż do uzyskania pozwolenia na budowę. Zajmujemy się także wszelkimi czynnościami związanymi z zakupem wybranego projektu domu, ewentualnymi zmianami w nim, jego adaptacją itp. – wylicza Jacek Szafran.

W kolejnym etapie firma zajmuje się organizacją prac i nadzorem nad nimi, zaczynając od geodety i kierownika budowy, przez wybór ekip wykonawczych, aż po czynności związane z oddaniem obiektu do użytku. – Zajmujemy się także kompleksową dostawą materiałów budowlanych – mówi Jacek Szafran. Podkreśla, że inwestor może się zająć wszystkimi lub tylko wybranymi etapami budowy, w zależności od potrzeb klienta.

Hanna Krzyżosiak dodaje, że zakres działań inwestora powinna określać zawarta przez strony umowa. – Klient udziela inwestorowi zastępczemu pełnomocnictwa do wskazanych, ustalonych, czynności – tłumaczy przedstawicielka Archipelagu.

Danuta Piotrowska, właścicielka firmy Twoja Budowa z Olsztyna, ekspert budowy Silka i Ytong, podkreśla z kolei, że co klient, to inne wymagania. – Oczekiwania bywają tak odmienne, że każdego traktujemy indywidualnie – mówi Danuta Piotrowska. – Większość z inwestorów potrzebuje „pakietu standardowego”, czyli pomocy przy wyborze projektu, polecenia projektanta i ekipy budowlanej, czasami też inspektora nadzoru oraz pomocy przy wyborze technologii – wylicza właścicielka Twojej Budowy.

Jej firma nie zajmie się za nas wyszukaniem działki, bo jak tłumaczy Danuta Piotrowska, jest to zadanie dla biura nieruchomości. – Możemy jednak sprawdzić możliwości zabudowy na tym terenie, warunki czy też dostępność mediów itp. – mówi właścicielka firmy.

Dodaje, że z wnioskiem o warunki zabudowy czy wypis z planu zagospodarowania musi już wystąpić sam inwestor. Jest to jednak bardzo proste: wystarczy podać w formularzu dane osobowe, numer działki i złożyć podpis.

– Jeśli mamy już działkę i wytyczne dotyczące domu, to pomagamy wybrać pasujący m.in. do wymiaru działki czy stron świata projekt. Zamawiamy go, a polecane przez nas biuro – chyba że klient ma już wybranego projektanta – załatwia wszelkie formalności związane z rozpoczęciem budowy – wyjaśnia Danuta Piotrowska.

Hanna Krzyżosiak szacuje, że koszty związane z budowaniem z inwestorem zastępczym to ok. 1 – 3 proc. wartości całej inwestycji (od pozwolenia na budowę po oddanie budynku). – Same prace dotyczące uzyskania pozwolenia na budowę domu jednorodzinnego to zazwyczaj koszt ok. 1 tys. zł – podaje przedstawicielka Archipelagu.

[srodtytul]Ile to kosztuje[/srodtytul]

Według niej kompleksową usługę można często sfinansować z oszczędności zgromadzonych np. przy kupowaniu materiałów. – Inwestor zastępczy jest bowiem w stanie uzyskać lepsze warunki niż klient indywidualny – tłumaczy Hanna Krzyżosiak.

Danuta Piotrowska dodaje, że jej firma część prac wykonuje bezpłatnie (np. pomoc przy wyborze projektu). Jeśli zakres usług jest większy, to kwota jest wyliczana indywidualnie, w zależności od tego, co zleci klient.

Koszty mogą się wahać od 3 do 8 proc. wartości inwestycji. – Rozliczenie może odbywać się np. po każdym etapie (stan zero, wylanie stropu, wykonanie więźby dachowej) – mówi Danuta Piotrowska.

Marcin Stefański z ES Polska podaje, że jeśli inwestor będzie budował dom z ES Polska, to może liczyć na darmowe prace projektowe. – Przy podpisaniu umowy przedwstępnej, w której inwestor zobowiązuje się do powierzenia naszej firmie generalnego wykonawstwa, czyli budowy domu, wymagana jest zaliczka w wysokości 26 tys. zł. Po zakończeniu i rozliczeniu budowy zaliczka jest w całości zwracana – informuje przedstawiciel ES Polska. Klientom bez wkładu własnego firma oferuje krótkoterminową pożyczkę.

[ramka][srodtytul]Sprawdź, zanim zaczniesz inwestycję[/srodtytul]

[ul][li] ok. 10 proc. wydatków stanowi stan zerowy; do tego etapu zalicza się prace ziemne i fundamentowe,

[li] ok. 30 proc. wydatków pochłania stan surowy otwarty, czyli wykonanie ścian konstrukcyjnych, ścian wewnętrznych, stropów, schodów, konstrukcji dachu i jego pokrycia,

[li] ok. 20 proc. nakładów trzeba przeznaczyć na stan surowy zamknięty – okna, drzwi, brama garażowa,

[li] ok. 40 proc. wydatków pochłoną roboty wykończeniowe (w tym położenie instalacji, tynków, posadzek oraz elementy wyposażenia).

[li] metr kwadratowy domu budowanego metodą tradycyjną z inwestorem zastępczym kosztuje od 2900 zł (za dom z poddaszem) oraz od 3000 zł za mkw. bez poddasza (w stanie surowym zamkniętym). Koszt budowy domu w technologii tzw. lekkiej to 2500 – 3000 zł za mkw.Uwaga, planując inwestycję, należy wziąć pod uwagę możliwość np. wzrostu kosztów ułożenia dachu – im bardziej skomplikowana konstrukcja, tym wyższe koszty materiałów i robocizny.

[i]—aor[/i][/ramka]

Hanna Krzyżosiak z pracowni projektowej Archipelag tłumaczy, że inwestorstwo zastępcze polega na przejęciu obowiązków inwestorskich przez podmiot zewnętrzny.

– To dobre rozwiązanie dla osób, które nie mają czasu na osobiste prowadzenie inwestycji. W ramach zleconych obowiązków inwestor zastępczy może się zająć m.in. projektem budynku, uzyskaniem pozwolenia na budowę, przygotowaniem finansowego planu inwestycji, doborem ekipy budowlanej – wylicza Hanna Krzyżosiak.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Nieruchomości
Ile za kawalerkę w dużym mieście. Lepiej kupić czy wynająć?
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Nieruchomości
Ceny mieszkań w Polsce już nie galopują. Stabilnie także w najmach
Nieruchomości
Nieskuteczny aport – co dalej z nieruchomością?
Nieruchomości
Warszawa. Więcej chętnych na biura, mniej pustostanów
Nieruchomości
Wycena obligacji Ghelamco w Polsce odbija. Koniec kłopotów grupy?