Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku stanął po stronie inwestora i nakazał zamurowanie dziesięciu okien w ścianie szczytowej sąsiedniego budynku oraz sześciu otworów wentylacyjnych. Chodziło o stary, zabytkowy budynek, który pierwotnie pełnił funkcje spichlerza.
Z czasem został zaadaptowany na budynek mieszkalny. Wówczas to prawdopodobnie pojawiły się w nim okna w ścianie szczytowej zlokalizowanej na granicy z działką sąsiednią oraz dodatkowe otwory wentylacyjne. Przez długie lata nikomu to nie przeszkadzało. Problem pojawił się, kiedy właściciel sąsiedniej działki postanowił ją zabudować. Właśnie wtedy na przeszkodzie stanęły sporne okna i otwory wentylacyjne sąsiada.