W ciągu ostatnich 12 miesięcy indeks WIG-nieruchomości zyskał nieco ponad 20 proc. Liczne grono spółek z tego składu przyniosło stopy zwrotu znacznie bardziej imponujące, a maruderów, którzy zakończyli rok na minusie, było tym razem niewielu.
Jeszcze do połowy października wartość indeksu WIG-nieruchomości nieprzerwanie rosła, by osiągnąć wieloletnie maksimum ponad 3,2 tys. punktów, co oznaczało wzrost o prawie 26 proc. od początku roku. Później nastroje inwestorów się schłodziły i przed Bożym Narodzeniem wartość indeksu spadła o prawie 17 proc. Niewątpliwie zwrot związany był ze zmianą polityki w zakresie stóp procentowych – te zaczęły być podnoszone pierwszy raz od prawie dekady. Wspomnieć należy, że ta zmiana nastrojów pokrzyżowała plany debiutu giełdowego Murapolu – oferta publiczna akcji, która rozpoczęła się w listopadzie, została odwołana. W wakacje na debiut, mimo nie najlepszych nastrojów na rynku biurowym, zdecydowała się Cavatina – ale akcje sprzedały się po 25 zł, wobec ceny maksymalnej 50 zł, a obecny kurs to 23 zł.