Świńska grypa odporna na leki

Niepokojące informacje z Wielkiej Brytanii. Pięciu pacjentów w szpitalu w Cardiff zachorowało na grypę odporną na najlepszy stosowany obecnie lek – tamiflu.

Aktualizacja: 22.11.2009 10:00 Publikacja: 21.11.2009 17:56

Świńska grypa odporna na leki

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

To pierwszy przypadek przeniesienia się wirusa świńskiej grypy A/H1N1 odpornego na leki z człowieka na człowieka. Troje pacjentów prawdopodobnie zaraziło się w szpitalu. Jak podaje BBC, już wcześniej naukowcy donosili o szczepach wirusa odpornego na tamiflu, jednak nigdy wcześniej nie doszło do zakażenia nowym szczepem kolejnych ofiar. Naukowcy sądzą, że mogło do tego dojść wcześniej tylko raz – w Stanach Zjednoczonych, jednak nie udało się tego potwierdzić.

Dwoje pacjentów z Cardiff już wyzdrowiało. Jedna osoba jest w stanie krytycznym, dwie pozostałe czekają na podjęcie leczenia. Zdaniem naukowców powstanie odmiany wirusa A/H1N1 odpornej na najczęściej wykorzystywane leki to duże zagrożenie dla zdrowia publicznego podczas trwającej obecnie pandemii.

– Pojawienie się takiego wirusa odpornego na tamiflu nie jest niespodzianką – powiedział sieci BBC dr Roland Salmon z wydziału chorób zakaźnych National Public Health Service. – W tym przypadku nowa odmiana wirusa nie jest jednak bardziej zjadliwa niż szczepy krążące od kwietnia.

Mutacje wirusa grypy nie są niczym nadzwyczajnym. Naukowcy wręcz ich oczekiwali, tymczasem dotąd A/H1N1 był wyjątkowo stabilny. Światowa Organizacja Zdrowia dopiero teraz potwierdziła, że co najmniej u trzech pacjentów z grypą w Norwegii wykryto mutacje wirusa. Podobne mutacje wcześniej podejrzewano u ofiar na Ukrainie, w Chinach, Japonii, Meksyku i Stanach Zjednoczonych. Nie ma jednak dowodów, że mutacje te wywołują więcej infekcji lub są groźniejsze dla życia ludzi.

Najnowsze dane Światowej Organizacji Zdrowia, zaprezentowane w piątek, mówią o co najmniej 6770 potwierdzonych przypadkach zgonów z powodu zakażenia wirusem A/H1N1 od kwietnia tego roku. W ciągu tygodnia liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 500. Najwięcej ofiar śmiertelnych zarejestrowano w obu Amerykach, szybki przyrost zachorowań rejestrowany jest również w krajach Europy.

– W skrócie: grypa idzie na wschód – mówił agencji Reuters Anthony Mounts z zespołu ds. grypy Światowej Organizacji Zdrowia. – Typowa grypa sezonowa zawsze zaczyna się na zachodzie i idzie na wschód. Wszystko dzieje się zgodnie z typowym scenariuszem, tyle że w tym roku odbywa się to szybciej.

[i]bbc, reuters, ap[/i]

Nauka
Kiedy gospodarki są w szoku? Co i jak kształtuje cykle koniunkturalne
Nauka
Obraz, notatki na marginesach. Co staropolskie książki mówią o ich czytelnikach?
Nauka
Etiopskie kazania. Nieznane karty z historii zakodowane w starożytnym języku
Nauka
Niezwykły fenomen „mlecznego morza”. Naukowcy bliżej rozwiązania zagadki
Nauka
„Wpływ psów na środowisko jest bardziej zdradliwy niż się uważa”. Nowe wyniki badań