Roger Waters apeluje do polskich fanów i wciąż myli fakty

Były muzyk Pink Floyd, który po tym, gdy Władimir Putin dokonał agresji na Ukrainę, wciąż publikował na swojej stronie peany na temat sprawcy wybuchu wojny, teraz spróbował odezwy do polskich fanów na Facebooku.

Publikacja: 08.11.2022 14:53

Roger Waters

Roger Waters

Foto: PAP/Abaca

Wpis Watersa jest nafaszerowany błędami merytorycznymi. Muzyk pisze: "nie przeciwstawiłem się wystarczająco mocno łobuzom w polskim rządzie. Odwołali moje występy w Krakowie, nie rozmawiając ze mną, a co ważniejsze, nie pytając was, POLSKICH FANÓW, czy chcecie to zobaczyć, czy nie".

Tymczasem koncert zniknął z programu w niejasnych okolicznościach. To nie rząd, lecz radni Krakowa jednogłośnie uznali Watersa za persona non grata w Krakowie. Tak jak uznaliby każdą inną osobę, która de facto popiera Putina, nie widząc co się dzieje w Ukrainie.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Muzyka popularna
Justyna Steczkowska zwyciężczynią polskich kwalifikacji Eurowizja'25 w Bazylei
Muzyka popularna
„Some Sexy Songs 4 U" Drake'a, czyli ciąg dalszy draki w rapie
Muzyka popularna
Emade: Kaczor poszedł nagle do klasztoru i przepadł
Muzyka popularna
Post Malone na poznańskim BitterSweet Festival
Muzyka popularna
Have a Nice Life po raz pierwszy zagra w Polsce
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce