Chrome, przeglądarka Google'a, znów prześcignął w statystykach użytkowania potentata rynkowego, jakim jest Internet Explorer, narzędzie Microsoftu. Pozycja tego ostatniego pozostawała niezachwiana przez ostatnie 12 lat. Teraz może ją poważnie nadwyrężyć przeglądarka istniejąca od zaledwie 4 lat. Takie rewelacje przyniosła firma StatCounter, która przebadała około 3 mln stron WWW.
Chrome wysunął się na czoło rankingu między 14 a 20 maja, kiedy to wedle statystyk StatCountera z przeglądarki tej korzystało 32,76 proc. użytkowników sieci. W tym samym czasie Internet Explorera używało 31,94 proc. internautów.
Nie po raz pierwszy narzędzie Google'a stało się liderem rynku przeglądarek. Miało to miejsce również 18 marca tego roku. Była to niedziela, a ludzie korzystali w tym czasie z przeglądarki za pośrednictwem komputerów domowych. W dniach roboczych wszystko wróciło do normy, bo firmy najchętniej wyposażają służbowe komputery pracowników w przeglądarkę Microsoftu. Ostatnio jednak Chrome nawet w ciągu tygodnia umacniał swoją pozycję na rynku przeglądarek, a w kwietniu dzieliło go od Internet Explorera niespełna 3 proc. udziału w rynku.
Marsz Chrome'a ku pozycji lidera zaczął się w grudniu ubiegłego roku, kiedy to narzędzie Google'a prześcignęło Firefoksa, przeglądarkę stworzoną przez fundację Mozilla, spychając ją na trzecią pozycję.
W Polsce Internet Explorer znajduje się na trzecim miejscu w rankingu przeglądarek (15,6 proc. rynku), za Google Chrome (23,5 proc.) oraz liderem rynku – Firefoksem (49,6 proc.).