- Myślę, że istnieje realne ryzyko, że jeśli to przesłuchanie nie pójdzie dobrze, może to mieć ogromny wpływ na przyszłość TikToka - stwierdził cytowany przez BBC pisarz Chris Stokel-Walker, autor książki "TikTok Boom".
Chew prawdopodobnie będzie musiał się zmierzyć z lawiną pytań dotyczących relacji TikToka z Chinami, jakie dane gromadzi i co z nimi robi. Zostanie również zapytany, dlaczego kilku dziennikarzy było szpiegowanych przez pracowników ByteDance – do tego TikTok już się przyznał. Zapewne Chew powie, że dane użytkowników są bezpieczne – poza zasięgiem chińskiego rządu. Szef TikToka wie, że politycy chcą, aby platforma została sprzedana – lub całkowicie zakazana w USA. „Wchodzi do jaskini lwa” — uważa Stokel-Walker.