Niedawno zwróciliśmy uwagę, że w odróżnieniu od Fundacji Panoptykon przedsiębiorstwa telekomunikacyjne i nadawcy telewizyjni nie komentują zbytnio rozszerzenia uprawnień służb o dostęp do danych o użytkownikach komunikatorów internetowych i poczty e-mail.
Niemal natychmiast Konfederacja Lewiatan reprezentująca interesy firm wydała komunikat, w którym odnosi się do tych zapisów dołożonych przez rząd w projekcie Prawa Komunikacji Elektronicznej. Wcześniej formalne stanowisko w sprawie przesłała do Sejmu.
„Nowy projekt prawa komunikacji elektronicznej narusza prawa przedsiębiorców i konsumentów. Będzie miał niekorzystny wpływ na prywatność i cyberbezpieczeństwo” – pisze Lewiatan.
Czytaj więcej
Przed tym oprogramowaniem również izraelskiej produkcji nikt nie będzie miał już żadnych tajemnic. Służby złamią wszelkie zabezpieczenia. Cellebrite trafił właśnie do Polski.
Organizacja jest zdania (interpretacje są różne), że w przepisach chodzi m.in. o umożliwienie dostępu do danych przesyłanych za pomocą komunikatorów internetowych oraz o „zakładanie na nich podsłuchów”. Podkreśla, że to budzi jej duże wątpliwości.