Aktualizacja: 07.10.2020 06:56 Publikacja: 06.10.2020 19:03
Foto: AFP
Kolejne posiedzenie Sejmu – zaplanowane na środę, potrwa tylko jeden dzień i będzie się odbywać w zaostrzonym reżimie sanitarnym. Znów zmniejszy się (do 1/5) liczba posłów którzy mogą przebywać na sali plenarnej, reszta będzie się musiała zmieścić w innych salach lub pracować zdalnie. Do tego dumni wybrańcy Narodu będą musieli założyć maseczki, do czego niektórych było do tej pory bardzo trudno namówić. Być może chodzi o kwestie metafizyczne: lewica, jako zbiór ugrupowań o światopoglądzie racjonalistycznym, mocniej wierzy w naukę i zalecenia władz sanitarnych niż skrajna prawica, która przepojona mistyką i wiarą w spiski, ustami posła Grzegorza Brauna z Konfederacji, nawoływała kolegów i koleżanki do nieposłuszeństwa wobec lewackiego maseczkowego terroru. - Jeżeli Konfederacja ma rozum i widzi ile osób choruje, to założy maskę – komentował Włodzimierz Czarzasty po posiedzeniu prezydium Sejmu, które zdecydowało o powrocie do obostrzeń.
Potrzebny jest jeden ośrodek, który skoordynowałby działania różnych ministerstw i instytucji.
Chorobę otyłościową coraz częściej można dziś leczyć i leczy się farmakologicznie. Problem w tym, że wykorzystyw...
Pfizer ogłosił 14 kwietnia decyzję o zaprzestaniu rozwoju danuglipronu, czyli eksperymentalnej tabletki, która m...
Wybudowanie jednej fabryki substancji czynnych potrzebnych do produkcji 100 leków krytycznych kosztuje 1,8 mld z...
W sprawie produkcji leków krytycznych w Polsce potrzebna jest decyzja polityczna – podkreśla w podcaście „Rzecz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas