Aktualizacja: 14.04.2021 10:14 Publikacja: 14.04.2021 02:08
Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński
Najnowsze dane Ministerstwa Zdrowia mówią, że po zakażeniu koronawirusem SARS-CoV-2 hospitalizowanych w Polsce jest 33 906 osób. Od wtorku liczba pacjentów spadła o 713. W ujęciu siedmiodniowym odnotowano spadek liczby hospitalizowanych z COVID-19 wynoszący 785.
O 117 wzrosła liczba istniejących "covidowych" łóżek szpitalnych. Dla osób z koronawirusem pozostało 11 937 wolnych łóżek (26 proc. wszystkich "covidowych").
11 marca Komisja Europejska przedstawiła projekt Aktu o lekach krytycznych, który ma umożliwić przywrócenie produkcji kluczowych leków na Stary Kontynent. - Europa nie może sobie pozwolić, żeby w dalszym ciągu zależeć w takim stopniu chociażby od dostaw z Chin - powiedział poseł Adam Jarubas, przewodniczący Komisji zdrowia publicznego w Parlamencie Europejskim.
Podczas wtorkowej sesji plenarnej PE unijny komisarz ds. zdrowia przedstawił założenia Aktu o Lekach Krytycznych. W wystąpieniu Węgra nie padła jednak deklaracja utworzenia dedykowanego funduszu na wsparcie produkcji leków w UE. Na takie rozwiązanie liczyła m.in. Polska.
Ceny niektórych leków w Polsce są nawet kilkudziesięciokrotnie niższe niż w innych krajach. - Przestępstwa farmaceutyczne nadal są bardzo opłacalne – powiedział w podcaście „Rzecz o zdrowiu” Łukasz Pietrzak, Główny Inspektor Farmaceutyczny.
Bruksela pracuje nad przepisami, które mają zapewnić produkcję leków kluczowych dla systemu ochrony zdrowia w UE. Firmy farmaceutyczne czekają na dedykowany fundusz wsparcia finansowego.
Receptę na bezpłatny lek uprawniony pacjent - dziecko do 18. roku życia i senior po 65. roku - dostanie także podczas prywatnej wizyty w gabinecie lekarza.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Nie może się powtórzyć sytuacja z porozumieniem budapeszteńskim, kiedy Ukraina oddała broń jądrową za gwarancje bezpieczeństwa, a po 13 latach została zaatakowana. Dlatego żadnych gwarancji „na gębę” Ukraińcy nie przyjmą.Rozmowa z Mirosławem Czechem, politykiem i dziennikarzem ukraińskiego pochodzenia
Polacy, nie popadajmy w histerię. Nie poddajemy się Ruskim. Jeszcze na to za wcześnie.
Paweł Lisiecki: „Jeżeli Premier Tusk chce, abym przeszedł przeszkolenie wojskowe, to chcę wiedzieć, za kogo mam umierać. Za eurokratów? Za oligarchów na Ukrainie? Za posady w Gazpromie niemieckich polityków? Za idiotki w jego rządzie? Za prawo feministek do aborcji? Za pełne konta jego kolegów?”.
Trump nie jest bliski faszyzmu, ale komunizmu czy jak kto chce – stalinizmu. To bolszewicy niszczyli wszystko w imię lepszego jutra i swoich, niewypróbowanych nawet na myszach, teorii.
Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje prawdziwy czas. Podobnie jest z wypowiedziami Siergieja Ławrowa. Ten chroniczny kłamca czasem mówi prawdę.
Uderzająca zmiana naszego podejścia do Ukrainy mówi o Polakach wiele i, niestety, niedobrze. W przyszłości trudno nam będzie postrzegać samych siebie tak, jak postrzegaliśmy się dotąd, i jakimi pewnie chcielibyśmy widzieć się dalej.
Tak długo, jak naczelną siłą kształtującą stosunki międzynarodowe były wartości i prawo międzynarodowe, Europa była filarem Zachodu. Kiedy na scenę weszła naga siła, Europa okazała się zbędna.
Czy Europa obroni się sama, gdy USA dadzą nam kosza? Potencjał gospodarczy i demograficzny jasno wskazuje, że tak. Jednak przede wszystkim trzeba mieć wolę, by to zrobić.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas