Tysiąc ognisk koronawirusa w rosyjskich szpitalach

Anna Popowa, szefowa Rosyjskiej Federalnej Służby Nadzoru Ochrony Praw Konsumenta i Dobrobytu (Rospotrebnadzoru), powiedziała, że w Rosji konieczne jest rozwiązanie problemu niewystarczająco efektywnej pracy epidemiologów, którzy zapobiegają rozprzestrzenianiu się Covid-19 w szpitalach i instytucjach opieki społecznej. Poinformowała, że w szpitalach zidentyfikowano prawie tysiąc ognisk koronawirusa.

Aktualizacja: 07.09.2020 12:23 Publikacja: 07.09.2020 12:08

Tysiąc ognisk koronawirusa w rosyjskich szpitalach

Foto: art_zzz - stock.adobe.com

qm

- 985 ognisk (koronawirusa) potwierdzono w instytucjach medycznych, a kolejnych 250 w placówkach socjalnych. Tak, udało nam się uniknąć wysokiej śmiertelności w placówkach socjalnych - tak ktoś powie. Ale moim zdaniem to dużo. A to dowód na to, że system epidemiologów szpitalnych nie zadziałał - powiedziała Popowa w poniedziałek na XII Dorocznym Ogólnorosyjskim Kongresie Internetowym na temat chorób zakaźnych.

Popowa powiedziała, że te wyniki wskazują na potrzebę pilnych i istotnych zmian. - Trzeba to ocenić. Trzeba się tym zająć. Czy zmienić szkolenie epidemiologów szpitalnych, zmienić zakres obowiązków na stanowiskach, czy zmienić wymagania na nich. To jest niezwykle ważne. Federacja Rosyjska ma cały system, cały instytut epidemiologów szpitalnych. I ma prawie tysiąc ognisk w instytucjach medycznych - podkreśliła.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Leki i terapie
Pfizer rezygnuje z leku na odchudzanie. Miał poważne skutki uboczne
Leki i terapie
Konsekwencje braku leków mogą być gorsze niż inwazja rosyjska
Leki i terapie
Produkcja leków krytycznych w Europie jest nierentowna. „W Chinach była dotowana”
Leki i terapie
Trzeba zapewnić stabilność dostaw leków w kryzysie
Leki i terapie
Unia zbroi się w leki krytyczne. "Dostęp do leków warunkuje poczucie bezpieczeństwa"