Choć jak podaje Ministerstwo Zdrowia, codziennie wykonywanych jest między 30 a 40 tys. szczepień, są to przeważnie drugie dawki. – Zauważyliśmy, że bardzo mało przybywa nowych osób, które zapisują się na pierwsze szczepienie – mówi „Rzeczpospolitej" dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. Covid-19. Dodaje, że im młodsza grupa, tym większe przekonanie, że Covid-19 mocno dotyka ludzi starszych, a młodsi przechodzą zakażenie bezobjawowo lub skąpoobjawowo i dlatego nie zgłaszają się na szczepienia. – Entuzjazmu wobec szczepień nie ma obecnie w żadnej grupie wiekowej – dodaje.