Andrzej Wajda i jego Japonia

Muzeum Manggha stanowi urzeczywistnienie młodzieńczych marzeń wybitnego reżysera.

Publikacja: 21.03.2019 21:00

Andrzej Wajda i Krystyna Zachwatowicz-Wajda w pawilonie herbacianym w Muzeum Sztuki i Techniki Japoń

Andrzej Wajda i Krystyna Zachwatowicz-Wajda w pawilonie herbacianym w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha Krzysztof Ingarden.

Foto: Archiwum Muzeum Manggha

W listopadzie 1994 roku w Krakowie otwarto Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha (od 2007 jako Muzeum), powstałe z inicjatywy Andrzeja Wajdy i Krystyny Zachwatowicz-Wajdy. Autorem projektu jest japoński architekt Arata Isozaki, z którym pracował wówczas Krzysztof Ingarden, obecny konsul honrowy Japonii. Isozaki otrzymał w 2019 r. Nagrodę Pritzkera, najważniejsze wyróżnienie w dziedzinie architektury. W ceremonii otwarcia Centrum wzięli udział prezydent Lech Wałęsa oraz książę Takamado z małżonką.

Manggha stanowi urzeczywistnienie młodzieńczych marzeń wybitnego reżysera o budowie muzeum – domu dla kolekcji entuzjasty i kolekcjonera sztuki japońskiej, Feliksa „Mangghi" Jasieńskiego (1861–1929), którą miał okazję po raz pierwszy obejrzeć w czasie okupacji, w 1944 roku, na wystawie w Sukiennicach. W 1987 roku Andrzej Wajda otrzymał Nagrodę Kioto, przyznawaną przez Fundację Inamori i całą kwotę (450 tys. dol.) przeznaczył na realizację swojego zamierzenia.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Kultura
Koji Kamoji w Japonii
Kultura
Podcast „Rzecz o książkach”: Zaczęło się od „Thorgala”. Twórczość Marcina Mortki
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Oscary 2025 podsumowanie – triumfy i kontrowersje
Kultura
Nagroda im. prof. Aleksandra Gieysztora dla Teresy i Andrzeja Starmachów
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Kultura
Krzysztof Warlikowski w Monachium i Katia, która chciała fruwać