Paludarium – czyli „strefa życia bagiennego" – w stołecznym ogrodzie zoologicznym zostanie otwarte w przyszłym tygodniu, w pawilonie zwanym akwarium.
Generalny remont tego budynku będzie kosztował 4,5 mln zł. Od popękanych fundamentów, aż po przeciekający dach – wszystko w starym akwarium wymagało załatania, odnowienia, wymiany.
O wielkości przedsięwzięcia świadczy to, że po otwarciu akwarium będzie je można zwiedzać do jesieni, bo po sezonie znowu zostanie zamknięte, aby rozpocząć następny etap zmian.
Na wiosnę uda się otworzyć jedno z dwóch planowanych paludariów. Jest to przeszklona, zamknięta przestrzeń, w której powstaną tropikalna dżungla i bagno. Będą tam żyły zwierzęta bagienne jak arowany i arapajmy, czyli ryby zamieszkujące mętne wody. Sama arowana może mierzyć dwa metry, zaś arapajma dwa razy więcej. Poza nimi mają tam być jeszcze płaszczki. A w powietrzu motyle.