Lecą żurawie za Putinem

Władimir Putin zdaje się być wyczulonym na los zwierząt. Z czułością pochylał się nad tygrysem, foką i białym misiem. Teraz "pańskie oko" spoczęło na żurawiach wyhodowanych w niewoli. Putin przyobleczony w biały strój wsiadł na motolotnię, by pokazać młodym ptakom drogę migracji. Media okrzyknęły go "żurawiem alfa". "Pierwszy żuraw" wspomógł w ten sposób naukowców z półwyspu Jamalskiego, którzy pracują nad reintrodukcją zagrożonych wyginięciem żurawi. Co roku, w ramach programu "Lot Nadziei", prowadzą oni młode ptaki na pierwszą migrację. Putin po wylądowaniu pochwalił żurawie i określił je jako "słodkie".

Publikacja: 06.09.2012 13:47

Władimir Putin również kocha żurawie.

Władimir Putin również kocha żurawie.

Foto: AFP

 

 

 

 

 

Kultura
Afera STOART: czy Ministerstwo Kultury zablokowało skierowanie sprawy do CBA?
Kultura
Cannes 2025. W izraelskim bombardowaniu zginęła bohaterka filmu o Gazie
Kultura
„Drogi do Jerozolimy”. Wystawa w Muzeum Narodowym w Warszawie
Kultura
Polska kultura na EXPO 2025 w Osace
Kultura
Ile czytamy i jak to robimy? Młodzi więcej, ale wciąż chętnie na papierze