Jacek Cieślak: Olimpijski Paryż znowu stolicą świata. Artystyczny kankan o wielu znaczeniach

Nawet Przemysław Babiarz, który nazwał „Imagine” komunistyczną piosenką, nie popsuł otwarcia igrzysk w formie parady na Sekwanie. Stała się opowieścią o dziedzictwie Paryża i Francji. Było miejsce na kankana, finał należał do Celine Dion, wystąpił Jakub Józef Orliński.

Publikacja: 27.07.2024 00:02

Celine Dion na wieży Eiffela śpiewa "Hymn do miłości"

Celine Dion na wieży Eiffela śpiewa "Hymn do miłości"

Foto: AFP

Ceremonia otwarcia igrzysk w Paryżu wymagała czegoś więcej niż mylenia nazw krajów i dyscyplin, w czym celowali komentatorzy TVP, m. in. Przemysław Babiarz, nazywający „Imagine” Johna Lennona „komunistyczną piosenką” – po raz drugi.

Chciałbym wierzyć, że kierował się niewiedzą o songu, który Lennon napisał nie po to, by być ofiarą telewizji w stylu ojca Rydzyka, lecz by nigdy więcej Bóg, religia, narody, granice nie były powodem wojny.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Kultura
Bestsellery Empiku: Sapkowski i „Wiedźmin" zwyciężają szósty raz, Dawid Podsiadło - siódmy
Kultura
Muzeum Sztuki Nowoczesnej: współczesność w czterech kadrach
Kultura
Podcast „Rzecz o książkach”: Wojna szybko się nie skończy – Aldona Hartwińska
Kultura
Anna Łazar dyrektorką Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski w Warszawie
Kultura
NIK w MSN. Czy kontrola wpłynie na kampanię prezydencką Rafała Trzaskowskiego?