Światowy Dzień Mycia Rąk. Bakterie i grzyby na rękach Polaków

Lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka znaleźli na rękach warszawiaków 17 rodzajów bakterii i grzybów. – Nie jest dobrze – mówią.

Publikacja: 14.10.2010 12:40

Światowy Dzień Mycia Rąk. Bakterie i grzyby na rękach Polaków

Foto: copyright PhotoXpress.com

W piątek obchodzimy Światowy Dzień Mycia Rąk. Lekarze wykorzystują okazję, by brudasów postraszyć.

We wrześniu specjaliści z Centrum Zdrowia Dziecka pobrali próbki z dłoni 652 osób. Ponad połowę tej grupy stanowili warszawiacy. Niemal każdy z badanych miał na rękach bakterie i drobnoustroje. Analitycy wyodrębnili gronkowca złocistego odpornego na większość antybiotyków, bakterie typu kałowego wywołujące zatrucia pokarmowe oraz grzyby.

Choć w ankietach 90 proc. deklarowało, że zawsze myje ręce, wychodząc z toalety, a 57 proc. po tym, gdy głaskało zwierzaka, lekarze o nawykach higienicznych warszawiaków wyrażają się sceptycznie.

[srodtytul]Higieniczni tylko w teorii[/srodtytul]

– Wygląda na to, że teoria nie idzie w parze z praktyką – kwituje doc. Katarzyna Dzierżanowska-Fangrat z CZD, które wspólnie z firmą Dettol przygotowało raport „Higiena rąk i otoczenia Polaków”.

Podobne zdanie o czystości warszawiaków mają stołeczni lekarze. Ale opinie wyrażają tylko anonimowo. – Zdarzyło mi się kilka razy odmówić zbadania pacjentów, którzy mieli brudne ubrania, lepkie ręce i wydzielali nieprzyjemną woń – mówi jeden z medyków ze szpitala przy ul. Lindleya. – Raz konsultowałem pacjentkę z opuchniętą nogą. Poprosiłem, by pokazała też drugą. Pani stwierdziła, że nie zrobi tego, bo jej nie umyła – dodaje.

Skarżą się także inni specjaliści. – Niestety, ciągle mam pacjentki, które przez kilka tygodni nie widziały mydła i wody – opowiada ginekolog pracujący w sieci prywatnych przychodni. – Pod markowymi ubraniami często kryje się brudna bielizna – dodaje.

Lekarze z CZD przyjrzeli się też naszemu otoczeniu. W czasie badania zebrali próbki z autobusów miejskich, tramwajów, wagonów metra i pociągów. Znaleźli w nich bakterie gronkowca złocistego oraz pochodzenia kałowego. – Najgorzej wypadły badania w pociągach i na dworcach, gdzie w toaletach często nie można umyć rąk – zaznacza Dzierżanowska-Fangrat.

[ramka][link=http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/523737.html" "target=_blank]Czytaj więcej w Życiu Warszawy[/link] [/ramka]

W piątek obchodzimy Światowy Dzień Mycia Rąk. Lekarze wykorzystują okazję, by brudasów postraszyć.

We wrześniu specjaliści z Centrum Zdrowia Dziecka pobrali próbki z dłoni 652 osób. Ponad połowę tej grupy stanowili warszawiacy. Niemal każdy z badanych miał na rękach bakterie i drobnoustroje. Analitycy wyodrębnili gronkowca złocistego odpornego na większość antybiotyków, bakterie typu kałowego wywołujące zatrucia pokarmowe oraz grzyby.

Kultura
Perły architektury przejdą modernizację
Kultura
Afera STOART: czy Ministerstwo Kultury zablokowało skierowanie sprawy do CBA?
Kultura
Cannes 2025. W izraelskim bombardowaniu zginęła bohaterka filmu o Gazie
Kultura
„Drogi do Jerozolimy”. Wystawa w Muzeum Narodowym w Warszawie
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Kultura
Polska kultura na EXPO 2025 w Osace