W każdej aptece czy nawet drogerii półki uginają się od różnego rodzaju preparatów, które mają poprawić kondycję naszej skóry, włosów czy paznokci. Wiele pań chętnie sięga po nie jesienią czy wiosną – bo wtedy organizm jest najbardziej osłabiony i wymaga “doładowania”.
Czy pomoże w tym łykanie tabletek ze specjalnymi kompozycjami witamin i mikroelementami? Specjaliści podkreślają, że nie należy spodziewać się spektakularnych efektów.
[srodtytul]Mocne uderzenie[/srodtytul]
Wygląd naszej skóry czy włosów jest bowiem w dużej mierze uzależniony od ogólnego stanu organizmu. Na jego kondycję pozytywnie wpływa m.in. zdrowe odżywianie. Niekiedy trzeba jednak dodatkowo dostarczyć niezbędnych witamin, minerałów i składników odżywczych. Konieczne mogą okazać się też dodatkowe zabiegi pielęgnacyjne: odżywcze maski, odżywki, kremy czy serum. A gdy to nie pomoże – z pomocą przyjdą nutrikosmetyki.
– Powierzchnia wchłaniania w przewodzie pokarmowym jest większa niż przez skórę. Wklepany w wybraną część ciała krem nie zostanie przez organizm wykorzystany w 100-procentach – przyznaje Magdalena Szymańska, specjalista dietetyk z poradni Food&Diet.