Seniorki rozkręcają parkiety

Są na emeryturze, ale wciąż bawi je muzyka. Wolny czas spędzają w sklepach z płytami. Wczoraj 65-letnia DJ Janeczka „grała” dla ludzi nad Wisłą, jutro 73-letnia DJ Wika poprowadzi imprezę na pl. Na Rozdrożu

Aktualizacja: 09.07.2011 21:54 Publikacja: 08.07.2011 13:34

Wczorajszą dyskotekę z laptopa na barce „Herbatnik” poprowadziła DJ Janeczka (pierwsza z lewej)

Wczorajszą dyskotekę z laptopa na barce „Herbatnik” poprowadziła DJ Janeczka (pierwsza z lewej)

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Na ich występy przychodzi nawet kilkaset osób. Przekrój wiekowy na parkiecie: od 45 do 85 lat.

Panie proszą panów

DJ Janeczka (lat 65), czyli Janina Kowalska, nie lubi swojego imienia w oficjalnej wersji. Woli zdrobnienie. Wczoraj debiutowała za konsoletą na potańcówce w Porcie Czerniakowskim.

– To moje nowe hobby. Słucham muzyki całymi dniami – deklaruje. – Miałam pięć operacji, wylew. Muzyka i  radośni ludzie dodają mi energii.

Warszawianka doskonale zna gusta muzyczne seniorów.

– Od 15 lat chodzę do stołecznych klubów seniora, więc wiem, przy jakiej muzyce  starsi się dobrze bawią – przyznaje.

W swojej bazie  ma blisko 1,5 tys. utworów. Wszystko zgrane na kasety, płyty CD i... w formie  plików komputerowych.

– Serwuję koktajl muzyczny: disco, pop, tango, walc, rumbę

– wymienia.

Sama jednak najbardziej lubi grać arie operetkowe i rock and roll. – Bo jest taki szalony jak ja

– mówi.

Do najbardziej znanych rezydentek potańcówek dla seniorów należy DJ Wika (rocznik 1939).  Za konsolą stanęła 12 lat temu. Do tej pory zagrała kilkaset dyskotek. – Pracowałam z trudną młodzieżą, a po przejściu na emeryturę postanowiłam zostać DJ-em i rozruszać swoje środowisko – opowiada.

Wika prowadzi imprezy trzy razy w tygodniu: w środę, sobotę i  niedzielę o godz. 14.30 w pubie Bolek. W sobotę od godz. 16 poprowadzi dancing w kawiarni UFO (obiekt na miejscu fontanny przy pl. Na Rozdrożu).

Idzie nowy trend

Wystąpi w towarzystwie DJ-a  Krawca, muzyka młodego pokolenia. – Już czuję tremę, ale pójdę na żywioł – mówi Wika. – Liczę, że na zabawie pojawią się ludzie w każdym wieku. Sięgnę po hity lat 70. i 80. Będą też „Krawczyki" i „Panie proszą panów" – zapowiada Wika.

Zdaniem specjalistów, przygoda DJ-ów Wiki i Janeczki z prowadzeniem zabaw tanecznych to początek nowej mody.

– Będzie coraz więcej aktywnych osób przełamujących stereotypy dziadków niańczących wnuki – tłumaczy psycholog Radosław Kaczan ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej. – Muzyczna pasja daje starszym ludziom satysfakcję. Mogą wyjść z domu, zbliżyć się do ludzi, udowodnić, że są jeszcze w stanie na wiele.

Na ich występy przychodzi nawet kilkaset osób. Przekrój wiekowy na parkiecie: od 45 do 85 lat.

Panie proszą panów

Pozostało 94% artykułu
Kultura
Muzeum Historii Polski na 11 listopada: Wystawa „1025. Narodziny królestwa”
Kultura
WspółKongres Kultury: trudna prawda o artystach i rządzie
Kultura
Festiwal Eufonie to sieć muzycznych powiązań
Kultura
Co artyści powiedzą o władzy
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Kultura
Dyrektor państwowego instytutu złożyła rezygnację. Teraz ją wycofuje i oskarża ministerstwo
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje