„Kandyd": Ten najlepszy świat z supermarketu

Krakowski „Kandyd" jest jak koktajl z niespodzianką. Delektujemy się smakiem składników, by na koniec poczuć gorycz.

Publikacja: 10.06.2019 17:48

Niezbadane są motywy decyzji dyrektorów polskich teatrów. Przez kilka dekad żaden nie zainteresował się „Kandydem" Leonarda Bernsteina – fajerwerkiem pomysłów muzycznych i inscenizacyjnych, a przez ostatnie półtora roku mamy okazję już po raz czwarty z nim się spotkać.

Co spowodowało tę modę na „Kandyda"? Można by uznać, że nieprzemijająca aktualność XVIII-wiecznej opowiastki Woltera. Nasza rzeczywistość – jak z powieści – pełna jest kataklizmów, zagrożeń, a my niczym tytułowy Kandyd powtarzamy, że żyjemy w najlepszym ze światów. I ciągle wierzymy w miłość i szczęście, choć często tych stanów nie osiągamy.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Najzdolniejsza młodzież Hollywood – Chalamet, Zendaya, Mescal, Sweeney i inni
Kultura
Radziejowice czasów Sobieskiego, Krasińskich i Waldorffa w wystawie Magdaleny Piekorz
Kultura
Muzeum Gazowni Warszawskiej to nie tylko wystawa
Kultura
W bieżącym roku akademickim 575 studentów otrzymało stypendia na studia w ramach Programu Stypendiów Pomostowych; w tym 367 osób dostało dofinansowanie na I rok studiów.
Kultura
Miliony za wykup depozytu z rąk spadkobierców ordynata Zamoyskiego
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10