Ten dziki Bowie

Muzyk wydał wybitny album „Black Star". Nieokiełznany, prowokacyjny. W piątek premiera.

Aktualizacja: 06.01.2016 17:22 Publikacja: 06.01.2016 17:06

„Black Star" przypomina postać Ziggy'ego Stardusta. Motyw ten Bowie rozwinął na płycie „The Rise and Fall of Ziggy Stardust and the Spiders from Mars" z 1972 r. Jeden z najważniejszych albumów w historii rocka stał się opowieścią o przybyciu na Ziemię kosmity Ziggy'ego Stardusta, który zakochał się w rock and rollu, stał się rockową gwiazdą i idolem, upodobał sobie śpiewanie o cierpieniu.

Bowie przez długie lata utożsamiał się ze Stardustem i wcielał w jego rolę perfekcyjnie. Doszło do tego, że reżyser Nicolas Roeg zaprosił muzyka do zagrania tytułowej roli w „Człowieku, który spadł na Ziemię". Opisał pustkę swoją i generacji, opakowując wszystko w nowoczesną poetykę komiksu i science fiction. A jeszcze przed lądowaniem Amerykanów na Księżycu Bowie skomponował piosenkę „Space Oddity".

Pozostało 84% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: „Gladiator 2” – triumf czy porażka?
Kultura
Muzeum Narodowe w Poznaniu otwiera Studyjną Galerię Sztuki Starożytnej
Kultura
Dzieło włoskiego artysty sprzedane za 6 mln dolarów. To banan i taśma klejąca
Kultura
Startuje Festiwal Niewinni Czarodzieje: Na karuzeli życia
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Kultura
„Pasja wg św. Marka” Pawła Mykietyna. Magdalena Cielecka zagra Poncjusza Piłata